Julian Barnes: Jakie dziwne trio

Stopniowo, po pierwszym wrażeniu, jakie budzi obraz, kiedy już zaczynamy myśleć, że „chodzi tylko o płaszcz", zdajemy sobie sprawę, że tak nie jest. Bardziej chodzi o ręce.

Publikacja: 23.10.2020 18:00

Dla paryskich estetów odwiedzających pod koniec XIX wieku Lon­dyn istniały dwa najważniejsze cele po

Dla paryskich estetów odwiedzających pod koniec XIX wieku Lon­dyn istniały dwa najważniejsze cele podróży: sklep Liberty & Co, otwarty przy Regent Street w 1875 roku, i Grosve­nor Gallery (na ilustracji)

Foto: ALAMY/BE&W

W czerwcu 1885 roku trzech Francuzów przyjechało do Londynu. Jeden z nich był księciem, drugi hrabią, a trzeci zwykłym człowiekiem o włoskim nazwisku. Książę potem mówił, że ich celem były „intelektualne i dekoracyjne za­kupy".

Moglibyśmy także rozpocząć poprzedniego lata w Paryżu, wraz z Oscarem i Constance Wilde'ami podczas ich mie­siąca miodowego. Oscar czyta wydaną ostatnio francuską powieść i – pomimo okoliczności – ochoczo udziela wywia­dów prasie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu
O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Posłuchaj Plus Minus". Jędrzej Bielecki: Jak Donald Trump zmieni Europę.
Plus Minus
„Kubi”: Samuraje, których nie chcielibyście poznać
Plus Minus
„Szabla”: Psy i Pitbulle z Belgradu
Plus Minus
„Miasto skazane i inne utwory”: Skażeni złem
Plus Minus
„Sniper Elite: Resistance”: Strzelec we francuskiej winnicy