Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.01.2008 12:05 Publikacja: 04.01.2008 16:13
Foto: Rzeczpospolita, Mirosław Owczarek Mirosław Owczarek
W tej sprawie wszystko może się ze sobą wiązać, jednak nie sposób tego udowodnić. Na pewno wiadomo tyle, ile można wyczytać w notatce sporządzonej przez policję na miejscu zdarzenia. 23 marca 2000 r. o godzinie 4.50 pod bramą na ulicy Brackiej w Warszawie na radiowóz czekała córka Ireneusza Sekuły. Razem z policjantami udała się na trzecie piętro. Tam mieściła się firma, polska filia spółki założonej w Chicago. Na podłodze klatki schodowej, ścianach i przy windzie widoczne były ślady krwi. W ostatnim pokoju leżał Ireneusz Sekuła. Policjanci odnotowali, że rany, które miał w okolicy klatki piersiowej i w pobliżu serca, wyglądały na postrzałowe. W pokoju na stoliku został rewolwer i kilka pożegnalnych listów. Leżącego reanimowali sanitariusze. Lekarz określił stan jako bardzo ciężki. Pogotowie szybko zawiozło Sekułę do szpitala MON na Szaserów.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas