Bronisław Wildstein, „Bunt i afirmacja. Esej o naszych czasach”

Francuskie oświecenie jednoznacznie wyznaczyło swoich wrogów. „Wyznanie chrześcijańskie jest religią haniebną, podłą hydrą, która musi być zniszczona przez setki niewidzialnych rąk" – pisał Wolter.

Publikacja: 08.05.2020 18:00

Rewolucja Francuska. Egzekucja Ludwika XVI, miedzioryt grawerowany przez Georga Heinricha Sievekinga

Rewolucja Francuska. Egzekucja Ludwika XVI, miedzioryt grawerowany przez Georga Heinricha Sievekinga, 1793 r.

Foto: Alamy Stock Photo/BEW

Należy uznać, że lewicowe idee wyrosły wraz z oświeceniem, choć ich antecedencje wskazać można znacznie wcześniej, a postawa, która je zrodziła, jest chyba tak stara jak ludzka cywilizacja, aczkolwiek w nią wymierzona. Przypuszczalnie autodestrukcja jest także elementem natury człowieka. Mam w tym wypadku na myśli nastawienie rewolucyjne, które wyrasta z resentymentu i nienawiści do tego, co jest, a którego dobitnym przykładem jest odnotowana już przez mnie myśl Marksa czy szerzej, gnoza, która potępia materialny świat już od ponad dwóch tysięcy lat. Nie oznacza to, że stanowisko takie dominowało w dobie oświecenia. Niemniej jego radykalna wersja i powszechne wówczas absolutyzowanie abstrakcyjnego, matematycznego rozumu jako jedynej miary rzeczy ludzkich prowadzi w tym kierunku.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla