W Polsce nikt nie będzie ryzykować - rozmowa z Konstantym Przyborą

Konstanty „Kot" Przybora, anglista, współwłaściciel i prezes agencji reklamowej PZL | Reklama na całym świecie ma coraz więcej lat i coraz trudniej zrobić coś, czego nie było. Widzę u młodych ludzi pomysły, które oglądałem 20 lat temu w Stanach, w Anglii, we Francji...

Aktualizacja: 04.01.2015 21:27 Publikacja: 03.01.2015 23:50

Fot. Jan Holoubek

Fot. Jan Holoubek

Foto: PZL

Należy pan do pokolenia, które wyrosło bez reklam.

Dlatego nam się podobały, bo kojarzyły się ze światem, którego pragnęliśmy, który był ciekawy, kolorowy. Jak przed seansem w Londynie zobaczyło się filmiki, to było fascynujące. Dzisiaj pytamy, iluminutowy jest blok reklamowy przed filmem, żeby go ominąć. To jedna z podstawowych rzeczy w ustawieniach psychiki ludzkiej: co za dużo, to niezdrowo. Zaburzone są proporcje: mała reklama puszczona przed czymś, co trwa godzinę, jest fajna, ale blok, który trwa 20 minut, w sytuacji, gdy sam program 15 – to śmietnik. Taki sam jak na mieście, gdy nie ma regulacji prawnych, które decydują, co można oklejać, a czego nie. Mogłoby być jak w Londynie – w jednym miejscu wielka ilość reklam – wszyscy patrzą i sprawdzają, co nowego się pojawiło. Jest ciekawie. Tu się rusza, tam się rusza.

A u nas nie?


Kiedy zaklejone są pola, lasy, miasta, cały kraj, trudno, żeby ktoś to cenił. I jeszcze jedno. Cokolwiek by powiedzieć o Polsce w czasach PRL, to jednak kultura była potężną siłą. Ludzie byli przyzwyczajeni do używania języka w formie kulturalnej, nawet w „Trybunie Ludu" zawsze się zdarzył ktoś, kto dobrze pisał.

A teraz co? „Chora sieć, zbiurokratyzowana, pozbawiona osobowości. Liczą się tylko liczby i zasady podległości". Tak pana wspólnik, Iwo Zaniewski, wyraził się kilka miesięcy temu o Grupie Publicis, z którą pracowaliście przez 11 lat.


O, to chyba się zdenerwował...

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
Łukasz Foks: Chcemy dać Polakom supermoce związane z AI
Plus Minus
„Na wulkanie”: Opowieści o ludziach, którzy wypadli na zakręcie
Plus Minus
„Rondo Wiatraczna”: Rondo większe niż życie
Plus Minus
„Mickey 17”: Kolonizowana planeta jak łagier o zaostrzonym rygorze
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Plus Minus
„Wypadek na polowaniu”: Rysunkowe historie o sprawach najważniejszych
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń