Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.11.2020 19:14 Publikacja: 06.11.2020 18:00
Foto: materiały prasowe
Edward Hirsch w posłowiu do omawianej książki stwierdza, że poetka „gdyby mogła, mówiłaby językiem drzew polnych i kwiatów". Jej poezja jest bowiem niezwykle zmysłowa i skoncentrowana na powabach rzeczywistości. Z uwagą i czułością autorka przygląda się naturze. Bez pruderii pisze o swojej erotyczności, a także o radości, jaką niesie ze sobą cielesność, o samotności i potrzebie bliskości drugiego człowieka, w którego oczach na moment można znaleźć wytchnienie. To poezja codziennej krzątaniny, w której znajdzie się też jednak chwila na zadumę, troskę, miłosny poryw i zachwyt nad światem.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas