Kłopot Sołżenicyna z Żydami

W okresie PRL opozycję trapiły rozmaite podziały, ale nie dawały one o sobie znacząco znać. Kiedy runął komunizm, z twarzy dysydentów spadły maski.

Aktualizacja: 25.09.2015 18:35 Publikacja: 25.09.2015 01:40

Filip Memches

Filip Memches

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Nie inaczej było w Rosji – z Aleksandrem Sołżenicynem. W czasach sowieckich duża część opinii publicznej tak zwanego wolnego świata upatrywała w nim symbolu niezłomnej postawy wobec totalitarnego systemu. Będąc więźniem gułagów, w swoich uhonorowanych literacką Nagrodą Nobla dziełach pisarz dawał świadectwo prawdzie o represjach, ofiarą których padali mieszkańcy ZSRR.

Ale nastąpił krach komunizmu, o Sołżenicynie zaczęło być głośno jako o wielkoruskim szowiniście. Tak, prozaik marzył o Rosji wiernej prawosławiu, a więc innej niż ta, wizję której rosyjskiemu społeczeństwu podsuwali zachodni postępowi intelektualiści. Czarę goryczy przelała pozytywna ocena wystawiana przez noblistę (przyznajmy, że w naiwności) prezydenturze byłego oficera KGB, Władimira Putina.

Pozostało 81% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą