Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl
Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.
Aktualizacja: 30.10.2015 01:00 Publikacja: 30.10.2015 01:00
Jadwiga Staniszkis
Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompala
Wszystkie ważne dla współczesności nurty myśli politycznej w Europie i Ameryce Północnej mają swoje korzenie w religii. W ramach dominującej tu chrześcijańskiej moralności są jednak w polityce realizowane różne warianty. Nie zrozumiemy współczesnej Francji bez kalwinizmu, Niemiec bez luteranizmu, USA bez purytanizmu, Polski bez tomizmu, Rosji, nawet z czasów komunizmu, bez zrozumienia podejścia wschodniego chrześcijaństwa do Trójcy Świętej i tego, co później Rosja przejęła z teologii katolickiej i protestanckiej, z reformacji i kontrreformacji. Nie zapominajmy również, że islam przywrócił grecką filozofię Europie w sposób zniekształcony. I bez tego również nie zrozumie się Europy.
Dzieje idei religijnych są więc kluczem do zrozumienia nie tylko przeszłości, ale również zsekularyzowanej współczesności. Sekularyzacja jest bowiem zazwyczaj kontynuacją założeń ontologicznych i systemu wartości danej religii, z tą różnicą, że nie jest kontynuacją odwołującą się do Absolutu, lecz zastępującą go innym Absolutem, na przykład Rozumem czy Historią.
W amerykańskim purytanizmie wizja nowego przymierza z Bogiem (oparta na uznaniu przez Boga wolności człowieka jako strony kontraktu) prowadzi do przyjęcia wolności i prawa jako podstaw porządku społecznego i politycznego. W katolickim tomizmie ów fundament wyznacza z kolei antropologia odwołująca się do niezbywalnej godności osoby ludzkiej i wypływającego z niej postulatu sprawiedliwości. Wolność jest tu traktowana jako autonomia, własna przestrzeń.
Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.
Ostatnio zacząłem „Pingwina” z Colinem Farrellem w roli głównej. Jestem dosłownie po dwóch odcinkach, ale już wiem, że to doskonała pozycja.
Wiele osób w Portugalii nie przyjmuje do wiadomości, że reprezentacja narodowa jest zakładnikiem Cristiana Ronaldo - mówi dr Anna Olchówka, iberystka, tłumaczka z hiszpańskiego i portugalskiego.
Zadie Smith po siedmiu latach przerwy powraca z „Oszustwem”. Tylko że zamiast jednej 500-stronicowej, gęstej powieści historyczno-obyczajowej dostajemy parę pomniejszych powieści i powiastek. Nie wszystkich do końca udanych.
Mimo wyładowań, animozji, sporów, szalonych pomysłów artystów i widzów Teatru Dramatycznego potrafiła zachować klasę i spokój. A rozwydrzonej młodzieży przypomnieć, że weszli do świątyni sztuki.
„Projekt A.R.T.” pozwala wyruszyć na ratunek dziełom sztuki z całego świata.
Tak naprawdę jesteśmy korytami rzek. Decydujemy, owszem, ale tylko w kwestii tego, co nami popłynie. Czym się w ten sposób staniemy, do jakiego zbiornika wpadniemy. I tak najważniejsze z decyzji są tymi dokonywanymi w zasadzie mimochodem.
Tusk zaostrza kurs tylko w słowach, a czyny co innego - powiedział w TVP Info polityk PiS Jacek Sasin, pytany o zapowiedzi Donalda Tuska dotyczące walki z nielegalną migracją.
"Naszym prawem i naszym obowiązkiem jest ochrona polskiej i europejskiej granicy" - napisał w mediach społecznościowych premier. To reakcja na ostrzeżenie UE, że plany polskiego rządu ws. "zawieszenia azylu" grożą naruszeniem praw człowieka.
Do słów Donalda Tuska ws. „czasowego zawieszenia terytorialnego prawa do azylu” odniosła się w rozmowie z TVN24 wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat.
Przypominająca Instagrama aplikacja Xiaohongshu zyskuje w Chinach coraz większą popularność. Czy może zagrozić pozycji swojego amerykańskiego odpowiednika?
W czasie sobotniej konwencji KO premier Donald Tusk mówił, że nowa polityka imigracyjna Polski może obejmować „czasowe zawieszenie terytorialne prawa do azylu”. W poniedziałek do wypowiedzi tej odniósł się marszałek Sejmu, lider Polski 2050, Szymon Hołownia.
Nasza polityka jeśli chodzi o wydawanie pozwoleń na pracę nie doprowadziła do żadnych konfliktów społecznych na terenie Polski - mówił w rozmowie z TVN24 europoseł PiS Tobiasz Bocheński.
Odmowa azylu dla nielegalnych imigrantów, ograniczenie wiz pracowniczych i studenckich – rząd kończy z polityką „otwartych drzwi”.
Obok dwóch pierwszych założeń strategii migracyjnej dotyczącej kontroli i bezpieczeństwa chcielibyśmy usłyszeć trzecie, dotyczące potrzeb rynku pracy – mówi Rafał Dutkiewicz, prezes Pracodawców RP.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Minister obrony Estonii deklaruje, że jego kraj może dokonać zakupu uzbrojenia na Ukrainie.
Tusk zaostrza kurs tylko w słowach, a czyny co innego - powiedział w TVP Info polityk PiS Jacek Sasin, pytany o zapowiedzi Donalda Tuska dotyczące walki z nielegalną migracją.
Bath and Body Works zaprzestało sprzedaży świecy ozdobionej motywem zimowym, który wielu komentujących online porównało do kaptura Ku Klux Klanu. Firma zdecydowała się wycofać świece ze sklepów i przeprasza za niezamierzoną kontrowersję.
Lasy Państwowe ogłosiły nowe zasady sprzedaży drewna. Będą obowiązywały w 2025 i 2026 roku. Ich celem jest ograniczenie wywozu nieprzetworzonego drewna poza Polskę i kraje UE. Służyć ma temu wyższy udział kryteriów pozacenowych w ocenie ofert zakupu, premiowanie lokalnych firm, a także wprowadzenie mechanizmów ograniczających opłacalność eksportu drewna nieprzetworzonego.
Afgańskie Ministerstwo Propagowania Cnoty i Zwalczania Występków zapowiedziało w poniedziałek wdrożenie prawa zakazującego publikowania wizerunków wszystkich żywych istot.
Do dyskusji o wynikach polskich olimpijczyków w Paryżu całkiem sporo może wnieść ekonomia – uważają badacze z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Oprócz działaczy organizacji społecznych, do tego aby zająć stanowisko wobec słów premiera Donalda Tuska o zawieszeniu prawa do azylu poczuli się zobowiązani członkowie rządu – w tym Adam Bodnar, jak i koalicjanci.
- Kiedy ziemia wysycha, kiedy już nie jest tak nasączona przez wodę, to budynki zaczynają pracować, zaczynają siadać i pojawiają się pęknięcia. Także niestety, ale spodziewam się, że takich budynków do wyburzenia może być znacznie więcej. Na razie mamy osiem takich adresów - mówi nam Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołazów. Miesiąc temu miasto znalazło się pod wodą. Nadal trwa sprzątanie, a mieszkańcy czekają na pieniądze na odbudowę domów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas