Aktualizacja: 14.10.2025 01:35 Publikacja: 03.01.2025 14:26
Foto: AdobeStock
Ten rok, z różnych powodów, nie zapowiada się dobrze. Rosja ma poczucie zwyciężania w wojnie, a Zachód wyraźnie traci jedność i zdecydowanie. Węgry i Słowacja coraz jaśniej dają do zrozumienia, że – jeśli uznają to za zgodne z ich ekonomicznymi interesami – zagrają raczej w drużynie Putina, a Niemcy coraz częściej przebąkują o konieczności powrotu w dającej się przewidzieć przyszłości do business as usual. Donald Trump jest nieprzewidywalny, a przynajmniej część z zapowiedzi jego i jego współpracowników rodzić może poważne obawy w Europie Środkowej. Bliski Wschód też jest wciąż ogniskiem zapalnym i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. Geopolitycznie więc wielkich nadziei nie ma, bo nawet pokój (zawieszenie broni) w Ukrainie, jeśli przyjdzie (co wcale nie jest oczywiste), będzie raczej przygrywką przed kolejną wojną niż stabilnym przywróceniem sprawiedliwości.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas