Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 03.09.2025 09:06 Publikacja: 18.10.2024 14:24
Foto: AFP
Największe zło rozpętuje się wtedy, kiedy zaczynamy myśleć, że nas ono nie dotyczy. Że w podziale na sprawców i ofiary jesteśmy, będziemy już zawsze po tej drugiej stronie. Że status ten należy się nam niejako z urodzenia. Coś w rodzaju pierworodnej niewinności. Przyrodzonej kondycji ofiary. Tej, która musi się bronić przed rozwścieczonym atakiem tłumu. I wszystko, co robi, jest tylko zasłoną przed jego agresją. Nie ma więc takiej rzeczy, której nie wolno byłoby jej zrobić. Nie istnieje granica, której nie mogłaby przekroczyć. Każdy środek, każde narzędzie jest usprawiedliwione i słuszne. Nie ma zbrodni, nie ma gwałtów, nie ma terroru. Jest tylko obrona. Bo jeśli ktoś taki urodził się jako ofiara, to nie ma takiej obrony, która nie byłaby konieczna. I nikomu nie jest łatwiej przeobrazić się w kata niż komuś takiemu. Kto urodził się, żyje i dojrzewa w przekonaniu, że już zawsze – cokolwiek by zrobił – i tak będzie ofiarą. Że mu się to zwyczajnie należy.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
„Bałtyk” Igi Lis jednych rozczuli i zachwyci, innym przypomni, dlaczego od polskiego wybrzeża stronią.
„Lucky Jack” pozwala sprawdzić, czy ma się szczęście w kartach.
Pozycji o himalaizmie było mnóstwo, ale pisanej z perspektywy lekarza dotąd żadnej.
„Obcy: Ziemia” to nie tylko horror sci-fi, ale też opowieść o obsesji nieśmiertelności.
Opowiadania Thomasa Wolffa wydają się nieskomplikowane, ale to tylko pozory. Przecież ich bohaterowie namiętnie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas