Artur Becker od wczesnych lat myślał o tym, by zostać pisarzem. Jego literacki debiut nastąpił wraz z publikacją pierwszych wierszy w „Gazecie Olsztyńskiej" w 1983 roku. Pisarzem został, ale życie napisało mu zupełnie inny scenariusz, niż planował. W 1984 roku jego rodzice – mama Polka i ojciec ze wschodniopruskimi korzeniami – podjęli decyzję o emigracji do RFN.
Rok później Becker wyjechał na zawsze z rodzinnych Bartoszyc. Ukształtowany przez trzy główne doświadczenia swojej polskiej socjalizacji: naturę i krajobraz Mazur, socjalizm oraz polski katolicyzm, został rzucony na głęboką wodę niemieckiego racjonalizmu i rynkowej gospodarki, co zmusiło go przede wszystkim do podziwu godnej samodyscypliny i koncentracji. W ciągu roku przerobił kilkuletni materiał licealny i zdał niemiecką maturę.
Od Szekspira do Faulknera
Po ukończeniu studiów: slawistyki i germanistyki, poświęcił się wyłącznie pracy pisarskiej. W 1997 roku opublikował pierwszą powieść „Der Dadajsee" („Jezioro Dadaj"). Do dziś ukazało się w Niemczech 15 jego książek: powieści, opowiadań, nowel, tomów wierszy oraz esejów. W 2009 roku Artur Becker jako pierwszy pisarz polskiego pochodzenia został nagrodzony prestiżową Nagrodą im. Adelberta von Chamisso, przyznawaną w Niemczech autorom z obcymi korzeniami piszącym w języku niemieckim. Został – tak jak planował – polskim pisarzem... tyle że piszącym po niemiecku.
Tak wspominał swoje literackie inspiracje: „Wychowałem się w gronie czterech poetów – byli nimi Szekspir, Miłosz, Stachura i Gałczyński. W tamtym czasie, czyli w Polsce początku lat 80., pomimo pustych półek w sklepach, problemów z milicją czy Służbą Bezpieczeństwa, panowała wyśmienita atmosfera kulturalna. Bardzo dużo się działo. Kupując wydania nowoczesnej poezji, czytając ją, po prostu zatrułem się, zachorowałem na poezję. Gdy pisałem swoją pierwszą powieść »Jezioro Dadaj«, nie zastanawiałem się w ogóle nad możliwością opublikowania jej, wybór języka też nie był ważny, tylko nagle pojawiła się po prostu ta ogromna tęsknota, która była całkowicie wpisana w kontekst emigracyjny. Wtedy nie zdawałem sobie jeszcze sprawy z tego, że tak naprawdę niczego nowego nie robię, tylko powielam dosyć powszechnie spotykany wzór w polskiej literaturze, czyli Mickiewicz, Miłosz, Konwicki. Ktoś siedzi, dajmy na to, na Zachodzie i podróżuje do Lwowa czy do Wilna, pisząc. Moje dzisiejsze pisanie? Nie, nie jest już tak, że dyktuje mi Daimonion czy jakieś siły demoniczne, które w każdym pisarzu tkwią. Dziś to są raczej decyzje strategiczne i bardzo konkretnie związane z tematami, które nie zostały jeszcze załatwione w kontekście ontologicznym czy biograficznym, natomiast prozatorsko są to pomysły zawsze związane z konkretną przestrzenią i czasem. W moim przypadku są to Mazury. Chcę opowiadać o tych ziemiach i o tych ludziach, ponieważ to jest to, co kocham, a poza tym jest to w moim przypadku geografia duchowa – klasyczne podejście znane przecież w literaturze – chęć pisania tylko o swojej dolinie, rzece... jak u Miłosza czy Faulknera. Ja chcę zachować od zapomnienia pewną krainę i ludzi w konkretnym czasie".
Tam, gdzie politycy i historycy zawodzą, to właśnie literatura jest nieoceniona. To ona nieinwazyjnie tłumaczy skomplikowane procesy historyczne, napięte sytuacje polityczne i dramatyczne wydarzenia pomiędzy narodami, a także sploty kulturowe, o których czasami trudno mówić. Różne są tego powody: popełnione kiedyś wobec drugiej strony okrucieństwa, napięte bieżące relacje, a także brak zrozumienia pomiędzy zwykłymi ludźmi w codziennych międzyludzkich relacjach, wynikający często z braku właściwego odczytania i zrozumienia wzajemnych kodów kulturowych.
Sprawy, przed którymi pisarz nie może uciec
Taką funkcję z pewnością przejmuje literatura Artura Beckera – łamiąc polsko-niemieckie stereotypy i dotykając spraw uważanych w polsko-niemieckiej debacie za tematy tabu. „Nóż w wódzie. Pieśń o topielcach" to ostatnia powieść autora przetłumaczona na język polski, która opowiada o trudnych realiach życia ludzi na Warmii i Mazurach po przełomie społeczno-politycznym 1990 roku. Polski Wenderoman (powieść przełomu).