Reklama
Rozwiń
Reklama

Juliane von Reppert-Bismarck: Nie jesteśmy bezradni wobec dezinformacji

Problem dezinformacji i polaryzacji jest czymś, co naprawdę wymaga rozwiązania z dwóch stron. Jeden koniec to popyt, a drugi to podaż. Jest popyt na polaryzujące treści ze strony obywateli? Gdyby go nie było, prawdopodobnie by nie istniały – mówi Juliane von Reppert-Bismarck, założycielka Fundacji Lie Detectors.

Publikacja: 09.02.2024 10:00

Juliane von Reppert-Bismarck: Nie jesteśmy bezradni wobec dezinformacji

Foto: ARCHIWUM PRYWATNE

Plus Minus: Jesteś założycielką i szefową organizacji Lie Detectors (wykrywacze kłamstw), która uczy dzieci i młodzież krytycznej analizy treści online. Działacie w Belgii, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Luksemburgu, a jesienią 2023 r. weszliście do szkół w Polsce. Za kilka dni rozpocznie się kolejna runda wizyt w warszawskich szkołach. Od razu powiem, że wam w tym pomagam. Ale zacznijmy od początku. Mamy rok 2016, jesteś dziennikarką, która od 20 lat pisze dla uznanych mediów w Brukseli i USA, w tym dla Dow Jones, Reutersa i „Newsweeka”. Co sprawia, że postanawiasz założyć Lie Detectors?

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Granice wolności słowa w erze algorytmów
Plus Minus
„Grupa krwi": Duch ludowej historii Polski
Plus Minus
„Mroczna strona”: Internetowy ściek
Plus Minus
„Football Manager 26”: Zmagania na boisku
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama