Wojciech Gogoliński: Niedoceniane Średniowiecze

Gdyby „Casablanca”, „Chinatown” czy „Ojciec chrzestny” były dziesięcioodcinkowymi serialami, to raczej nie wracałbym do nich każdego roku.

Publikacja: 05.01.2024 17:00

Wojciech Gogoliński

Wojciech Gogoliński

Foto: Anna Miodońska

Moim ulubionym autorem jest Simon Sebag Montefiore, który napisał książkę „Jerozolima. Biografia”. Ma bardzo przyjemny styl, nie wywyższa się, tylko staje na równi z widzem i stara się tłumaczyć pewne cykle, które zachodzą w dziejach cywilizacji. Co ciekawe, znam jego brata, którego poznałem w Izraelu, a który z kolei zajmuje się winem.

Interesuje mnie historia, a szczególnie rozległy okres średniowiecza. To najwspanialszy czas w dziejach świata, w którym to powstało wiele różnych myśli filozoficznych oraz religijnych. Książki zachodnich autorów, które opowiadają o tym okresie, mają jedną zasadniczą wadę: nie ma w nich praktycznie żadnych informacji na temat muzułmańskiej Hiszpanii, a przecież jest to prawie 900 lat. Warto też dodać, że owi twórcy nie sięgają dostatecznie głęboko do historii Europy Środkowej, a to skutkuje współczesnym ignorowaniem wojny, która toczy się za naszą wschodnią granicą. Z kolei polscy historycy, tacy jak nieżyjący już Benedykt Zientara, piszą zdecydowanie więcej o Europie Wschodniej i Środkowej.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”