"Zdrowy język. Dla lekarza, dla pacjenta": Zalety i wady serca

Znany językoznawca i profesor kardiologii rozmawiają o tym, jak ulepszyć komunikację między pacjentem a lekarzem.

Publikacja: 22.12.2023 17:00

"Zdrowy język. Dla lekarza, dla pacjenta": Zalety i wady serca

Foto: mat.pras.

Autorzy zastanawiają się, co powinno się wydarzyć w gabinecie, aby chory miał poczucie, że jest pod dobrą opieką. Prof. Jerzy Bralczyk ostrzega, że nadmierna grzeczność może wywołać wrażenie, że pacjent jest chory tak ciężko, że zasługuje na współczucie. Prof. Artur Mamcarz przekonuje z kolei, że lekarz nie powinien straszyć, bo to nieskuteczne, jak obrazki na paczkach papierosów.

Językoznawca i kardiolog przyglądają się z humorem słowom używanym w czasie wizyt u lekarza. Robią to z medycznego i semantyczno-frazeologicznego punktu widzenia. Pokazują, jak sformułowania kojarzące się ze zdrowiem odrywają się od pierwotnego znaczenia („Zachorowałam na tę sukienkę!”). W odpowiedzi na informacje o prowadzących do kardiologicznych komplikacji wadach serca, prof. Bralczyk przypomina, ile zalet ma serce. Prof. Mamcarz zastanawia się, jak lekarz powinien nazywać intymne części ciała. Językoznawca zauważa, że lekarze i pacjenci mają skłonność do unikania dosłowności („Czy tam pana boli?”).

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma