Reklama
Rozwiń

Prymas nie chciał nowego kultu

Jeżeli komuś się wydaje, że Kościół nie robi nic innego, tylko czeka na wymykające się logice wydarzenia, które czym prędzej podnosi do rangi kultu, powinien przeczytać najnowszą książkę Ewy Czaczkowskiej „Papież, który uwierzył".

Publikacja: 28.01.2016 14:17

Prymas nie chciał nowego kultu

Foto: 123 RF

Choć tytuł jest być może nieco mylący, podtytuł wyjaśnia wszystko: „Jak Karol Wojtyła przekonał Kościół do kultu Bożego Miłosierdzia". Okazuje się, że hierarchowie – przede wszystkim polscy – zarówno wobec św. Faustyny Kowalskiej, jak i jej objawień przez wiele lat zachowywali daleko idącą powściągliwość.

Ta rezerwa może dziwić, zwłaszcza że dziś trudno sobie wyobrazić, iż kultu Miłosierdzia Bożego mogłoby nie być. Charakterystyczny obraz z napisem „Jezu, ufam Tobie" wisi chyba w każdym polskim kościele. Krakowskie sanktuarium w Łagiewnikach jest jednym z najbardziej obleganych w Europie. Co roku przyjeżdżają tu 2 miliony pielgrzymów ze 100 krajów świata.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy