Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 15.12.2024 02:52 Publikacja: 03.11.2023 17:00
Od 15 grudnia 2017 roku polski dizajn ma stałe miejsce w Muzeum Narodowym w Warszawie – Galerię Wzornictwa Polskiego. Na zdjęciu m.in. wazony-butle projektowane przez Zbigniewa Horbowego (po lewej na górze), dwa pucharki grubościenne projektu Wszewłoda Sarneckiego (w środku na górnej półce), naczynia z serwisu do kawy Ina Lubomira Tomaszewskiego (po lewej na dole), wazonik Trzy kwiaty (żółty na dole), zaprojektowany przez Zofię Galińską, imbryk Kolumb Danuty Duszniak (czarno-biały)
Foto: Muzeum Narodowe
Najprościej dizajn definiował architekt, artysta i dizajner Bruno Munari (w „Dizajnie i sztuce” z 1966 roku), mówiąc, iż jest to projektowanie wszystkiego, co kształtuje otoczenie, w którym żyjemy. To konglomerat tego, co produkuje przemysł, od kieliszka po domy i całe miasta.
Wraz z rewolucją przemysłową i rozwojem produkcji fabrycznej (w roku 1913 Henry Ford zaprojektował taśmę produkcyjną) dizajn miał swój udział w tworzeniu wszystkiego, co wykorzystujemy na co dzień: środków transportu, narzędzi, opakowań, innowacyjnych rozwiązań, usług; tych wszystkich „nudnych” rzeczy, które mijamy lub z których korzystamy codziennie, niemal ich nie dostrzegając, takich jak znaki drogowe, domofony, klamki, oraz tego, co każdy z nas najczęściej przez słowo „dizajn” rozumie, czyli przedmiotów takich jak meble, ceramika czy oświetlenie, które mają sprawiać, że żyje nam się łatwiej i wygodniej, a przy tym zaspokajane są nasze potrzeby estetyczne.
Gdy wokół hulają polityczne emocje związane z pierwszą rocznicą powołania rządu, z głośników w supermarketach sączą się już bożonarodzeniowe przeboje, a my w popłochu robimy ostatnie zakupy, warto pozwolić sobie na moment adwentowego zatrzymania. A nie ma lepszej drogi, by to zrobić, niż dobra lektura.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Gdy wokół hulają polityczne emocje związane z pierwszą rocznicą powołania rządu, z głośników w supermarketach sączą się już bożonarodzeniowe przeboje, a my w popłochu robimy ostatnie zakupy, warto pozwolić sobie na moment adwentowego zatrzymania. A nie ma lepszej drogi, by to zrobić, niż dobra lektura.
W Kielcach na Białogonie doszło do awarii magistrali wodociągowej. Zasila ona ponad 60 proc. mieszkańców wodą z głównego ujęcia w tej części miasta.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
W „Pułapce na myszy” Agathy Christie aktorzy Ateneum pokazują, że umieją grać na różnych instrumentach równocześnie. Czy to jeden z najlepszych spektakli roku? Niewykluczone.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas