Reklama

Magia, tarot, horoskopy. Nowa feministyczna religia

W myśleniu nowoczesnej czarownicy odnajdziemy trochę buntu, szczyptę czegoś niezwykłego, radość z przełamywania codziennej szarzyzny. Wszystko w imię budowania więzi z innymi kobietami. Tylko na takich fundamentach może narodzić się prawdziwe siostrzeństwo.

Publikacja: 13.10.2023 10:00

Mirosław Owczarek

Mirosław Owczarek

Foto: Plus Minus

Pamiętam jak lata temu moja nauczycielka zachwycała się wymyśloną (bo i naukowcy wciąż się na ten temat spierają, a i dowodów zbyt wielu nie ma) etymologią słowa wiedźma, czyli ta, która „wiedzę ma”, różna od niewiasty wiedzy nieposiadającej. Z jakąż ekscytacją opowiadała o tym, że kobiety to zawsze są bliżej natury, ile to prawdy i znajomości rzeczy kryje się w dawnych rytuałach naszych prababek. Mnie akurat babcia nie zdradziła ani tego, jak dotrzeć do kwiatu paproci, ani nie wyjawiła, jak sproszkować zioła na mikstury. Część koleżanek była jednak zachwycona. Od razu poczuły się lepsze od chłopaków, którzy nadają się tylko do rozwiązywania zadań z matematyki, a o prawdziwej wiedzy pojęcia nie mają. Reszta była raczej zniesmaczona tym, że nauczycielka chciała podbudować ich poczucie własnej wartości, wychwalając bieganie po lesie i nagie harce przy ognisku ku czci wielkiej Matki Natury.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama