„Wszyscy tak jeżdżą”: W samochodach żyjemy i umieramy

Dlaczego miliony Polaków notorycznie łamią prędkość? Czemu tysiące śmiertelnych wypadków nie robią na nikim wrażenia?

Publikacja: 04.08.2023 17:00

„Wszyscy tak jeżdżą”, Bartosz Józefiak, Wydawnictwo Czarne

„Wszyscy tak jeżdżą”, Bartosz Józefiak, Wydawnictwo Czarne

Foto: mat.pras.

Dziennikarz Bartosz Józefiak postanowił to sprawdzić w reporterskim śledztwie. Przejechał Polskę wzdłuż i wszerz, odbył kilkadziesiąt rozmów ze sprawcami wypadków, rodzinami ofiar i świadkami tragicznych zdarzeń. Przeczytał grube tomy sądowych akt. Nie mógł jednak wiedzieć, że data premiery jego książki pt. „Wszyscy tak jeżdżą” przypadnie na szczyt dyskusji o bezpieczeństwie na polskich drogach wskutek głośnego wypadku w Krakowie.

W miłości do aut nikt nie dorówna Polakom. Samochód to nasz drugi dom, do którego inni nie mają dostępu. Wystarczy, że ktoś nam zajedzie drogę, a będziemy go bronić. „Samochodami pokazujemy, na co nas stać. W samochodach żyjemy i umieramy” – pisze autor. Jeździmy szybko, na pamięć, spieszymy się, nie liczymy się z przepisami, jesteśmy przemęczeni, chcemy się dowartościować, odreagować stres albo szukamy adrenaliny. Jednocześnie w wielu miejscach w Polsce transport publiczny nie istnieje, drogi są w fatalnym stanie. Z kolei miasta nie są przystosowane do takiej liczby aut, a rozwiązania ekologiczne wypierają samochody z metropolii.

Twoje źródło rzetelnych informacji w czasie wyborów.

Relacje na żywo, analizy, cotygodniowe sondaże oraz komentarze.

Dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.

Plus Minus
Kosmiczna geometria Zofii Artymowskiej
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Plus Minus
„Georgie ma się dobrze”: Jaka córka, taki ojciec
Plus Minus
Jan Maciejewski: Wielki błękit
Plus Minus
Robert Mazurek: Ballada o przemycie jaj
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Plus Minus
„Ptak Dodo, czyli co mówią do nas politycy”: Dodo, kuzyn Dudiego
Plus Minus
Wina Mazurka. Fartuszek i kieliszek