Zofia Rabcewicz i jej fortepiany, które spłonęły w powstaniu warszawskim

„Moja żona więcej grać nie będzie” – oświadczył, gdy rozentuzjazmowana publiczność domagała się bisu. Na oczach zdumionych ludzi Jerzy Rabcewicz zamknął fortepian i zabrał żonę ze sceny.

Publikacja: 21.07.2023 17:00

76-letnia Zofia Rabcewicz gra koncert w Dworku Chopina podczas pierwszego Międzynarodowego Festiwalu

76-letnia Zofia Rabcewicz gra koncert w Dworku Chopina podczas pierwszego Międzynarodowego Festiwalu Chopinowskiego w Dusznikach-Zdroju, listopad 1946 roku

Foto: PAP/Chmielewski

O Zofii Rabcewicz po raz pierwszy usłyszałam kilkanaście lat temu od jej wnuczki Zofii Minkiewicz, która uczyła moich synów gry na pianinie. Opowiadała o wybitnej polskiej pianistce wykształconej u Antoniego Rubinsteina w Petersburgu, która w okupowanej przez Niemców Warszawie zorganizowała ponad 60 konspiracyjnych koncertów fortepianowych.

W wieku 20 lat stanęła na progu wielkiej kariery muzycznej. Podbiła serca publiczności i krytyków w Europie. Jednakże po ślubie podzieliła los wielu kobiet swoich czasów, których talent blokowały społeczny konwenans i apodyktyczni mężowie.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla