Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 14.12.2024 00:48 Publikacja: 06.01.2023 08:11
Foto: Tomasz Gołąb/Gość Niedzielny/Forum
Po „Iluminacji” mógł pan zacząć pracować na Zachodzie.
Nie, to nie było tak. Bezpiecznie nie poczułem się nigdy. Kiedy zrobiłem film amerykański „Morderstwo w Catamount”, dostałem następne podobne propozycje i zrozumiałem, że tego nie chcę.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
– Fascynuję się przedmiotami, których wiele utrwaliłam w wierszach – mówi Barbara Gruszka-Zych, poetka, dziennikarka, o książce „Zanussi. Przez przedmioty”, wydanej na 85. urodziny reżysera. To ambitny hit – zajmuje trzecie miejsce na liście Azymutu.
„Liczba doskonała” to powrót do korzeni, kolejny przyczynek do portretu polskiego inteligenta
Podczas ostatniej majówki algorytmy zaprowadziły mnie w dziwne zakątki internetu. Dość powiedzieć, że w efekcie obejrzałem po wielu latach „Amatora" Krzysztofa Kieślowskiego z 1979 r. Młodzi w filmie Krzysztof Zanussi (gra samego siebie) oraz Jerzy Stuhr (wciela się w Filipa Mosza, zafascynowanego kamerą zaopatrzeniowca fabryki) dziś są postaciami pomnikowymi, moralnymi autorytetami. Są też o 40 lat starsi, ale nie chodzi o wiek bohaterów, tylko o to, że wydaje się nam, iż dziś żyjemy w zupełnie innym świecie.
Jury pod przewodnictwem Macieja Wojtyszki za najlepszy film 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych uznało „Obywatela Jonesa” Agnieszki Holland. To trzecie Złote Lwy w karierze tej reżyserki.
„Obywatel Jones” Agnieszki Holland otworzy festiwal w Gdyni, ale nie tylko o filmach tym razem będzie się mówić.
Podczas tegorocznego Festiwalu Filmowego w Gdyni o Złote Lwy będzie walczyć 16 tytułów.
Ponad 19 mln widzów, trzy pierwsze miejsca na liście największych przebojów. To bilans rodzimej kinematografii w ostatnim roku. Polskie filmy stanowiły 10 proc. wszystkich tytułów wyświetlanych na naszych ekranach, a zgarnęły 33 proc. wszystkich wpływów z biletów.
Minister Piotr Gliński chce połączyć kilka instytucji filmowych w jedną. Twórcy są zaskoczeni i pełni obaw.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas