Reklama
Rozwiń
Reklama

Santana: Sława jest jak więzienie

Aż 45 lat czekali fani zespołu Santana na ukazanie się płyty „Santana IV", utrzymanej w latynoskim, ekstatycznym stylu, jaki pamiętamy z występu grupy na festiwalu Woodstock. Santana zagra w Polsce na jedynym koncercie w Dolinie Charlotty na Festiwalu Legend Rocka 8 lipca.

Aktualizacja: 18.04.2016 07:12 Publikacja: 14.04.2016 13:08

Santana: Sława jest jak więzienie

Foto: Mystic

Carlos Santana należy do grona gwiazd, które tak jak Tina Turner czy Rod Stewart przeżyły bolesne załamanie kariery, po czym odbiły się od dna i powróciły na szczyty list przebojów. Na najnowszej płycie gitarzyście towarzyszą Gregg Rolie Neal Schon, Michael Carabello i Michael Shrieve, z którymi nagrał swoje najstarsze szlagiery: „Black Magic Woman", „Oye Coma Va", „Sambę Pa Ti" czy „Jingo". To jedno z jego wcieleń, bo przecież były jeszcze jazzowe, jazzrockowe i poprockowe.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Janusz Kapusta: 30 lat w „Plusie Minusie”
Plus Minus
„Bugonia”: Planeta ludzi i kosmitów
Plus Minus
„Star Wars: Legends of the Force”: Zbieraj i walcz
Plus Minus
„Bastion”: Barwna katastrofa
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Plus Minus
„Miłość”: Pułapki niezależności
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama