Kataryna: Polska prawonierządność

„Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza. Orzeczone prawomocnie kary, środki karne, środki kompensacyjne oraz środki związane z poddaniem sprawcy próbie, niewykonane w całości lub w części, nie podlegają wykonaniu; nie podlegają również wykonaniu orzeczone prawomocnie nieuiszczone w całości lub w części koszty postępowania. Skazania za te czyny ulegają zatarciu z mocy prawa”.

Publikacja: 02.12.2022 17:00

Kataryna: Polska prawonierządność

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Jeśli PiS-owi ostatecznie uda się przeforsować „ustawę bezkarnościową” wstecznie zwalniającą z odpowiedzialności karnej samorządowców, którzy dwa lata temu złamali prawo, przekazując Poczcie Polskiej spisy wyborców na użytek ostatecznie nieprzeprowadzonych kopertowych wyborów prezydenckich, żaden kolejny rząd nie będzie się już musiał przejmować działaniem w granicach prawa. Przepychany właśnie przez Sejm przepis będzie mógł służyć latami jako precedens do rozgrzeszania każdej władzy z każdego bezprawia. Na końcu przecież wszystko można będzie uzasadnić wyższymi racjami, a każdy podeptany po drodze do politycznego celu przepis uznać będzie można za zbędną przeszkodę utrudniającą skuteczne rządzenie. Zasada, że władza może tylko to, na co prawo jej zezwala, odejdzie do lamusa, co będzie może nawet lepsze, bo uczciwsze niż udawanie, że ciągle ona obowiązuje.

Czytaj więcej

Kataryna: Ziobryzacja władzy

Gdy ponad dwa lata temu partia Jarosława Kaczyńskiego z podobną determinacją przepychała wybory kopertowe, głosów ekspertów alarmujących o bezprawności przekazywania spisów wyborców Poczcie Polskiej było wystarczająco dużo, żeby uznać tamto łamanie prawa za poczynione z pełną premedytacją. Nagradzanie dzisiaj tych wszystkich, którzy wtedy nie mieli odwagi odmówić władzy współudziału w przestępstwie, będzie demoralizujące nie tylko dla nich, ale stworzy niebezpieczny dla obywateli precedens. Prędzej czy później zostanie on przywołany, gdy kolejny rząd zechce w podobnie lekceważący sposób potraktować prawa obywateli.

Na końcu przecież wszystko można będzie uzasadnić wyższymi racjami, a każdy podeptany po drodze do politycznego celu przepis uznać będzie można za zbędną przeszkodę utrudniającą skuteczne rządzenie.

W tej sprawie nie ma i nie powinno być żadnych okoliczności łagodzących, tym bardziej że dotychczas skazywanym wspólnikom władzy wielka krzywda się nie dzieje. Zasądzony choćby w sprawie wójta gminy Wapno rok próby i 2 tys. zł nawiązki to symboliczna kara za świadome przekroczenie uprawnień.

Czytaj więcej

Kataryna: Jacka Kurskiego życie po dymisji

W sprawie wyborów kopertowych samorządowcy nie działali w stanie wyższej konieczności, żeby ich teraz ratować, wprowadzając de facto kolejną instancję wymiaru sprawiedliwości z uprawnieniami blankietowego uniewinniania oskarżonych i ułaskawiania skazanych. Z wielu głupich, krótkowzrocznych i groźnych pomysłów coraz bardziej spanikowanej władzy ten jest wyjątkowo niebezpieczny, bo likwiduje jedyny argument zrozumiały nawet dla najbardziej zdemoralizowanych polityków – odpowiedzialność karną.

Jeśli PiS-owi ostatecznie uda się przeforsować „ustawę bezkarnościową” wstecznie zwalniającą z odpowiedzialności karnej samorządowców, którzy dwa lata temu złamali prawo, przekazując Poczcie Polskiej spisy wyborców na użytek ostatecznie nieprzeprowadzonych kopertowych wyborów prezydenckich, żaden kolejny rząd nie będzie się już musiał przejmować działaniem w granicach prawa. Przepychany właśnie przez Sejm przepis będzie mógł służyć latami jako precedens do rozgrzeszania każdej władzy z każdego bezprawia. Na końcu przecież wszystko można będzie uzasadnić wyższymi racjami, a każdy podeptany po drodze do politycznego celu przepis uznać będzie można za zbędną przeszkodę utrudniającą skuteczne rządzenie. Zasada, że władza może tylko to, na co prawo jej zezwala, odejdzie do lamusa, co będzie może nawet lepsze, bo uczciwsze niż udawanie, że ciągle ona obowiązuje.

Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał