Danuta Waniek: Ratyfikowanie konkordatu było błędem

Deklarowano, iż lekcje religii nie będą opłacane przez państwo. Później się okazało, że wykonywana w szkole praca musi być opłacona i wymaga umowy o pracę. Następnie Kościół oprotestował zasadę nauczania religii na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej. Z czasem się okazało, że religia wchodzi również do przedszkoli. Danuta Waniek, była posłanka SLD, członkini Komisji Konstytucyjnej

Publikacja: 07.10.2022 10:00

Później dowiedzieliśmy się, że nad kształtem konkordatu [ratyfikowanym przez Sejm w 1998 roku – red.

Później dowiedzieliśmy się, że nad kształtem konkordatu [ratyfikowanym przez Sejm w 1998 roku – red.] pracowało w głębokim utajnieniu 12 osób, a nad całą tą inicjatywą unosił się duch Jana Pawła II – mówi Danuta Waniek. Na zdjęciu jako posłanka SLD, 1998 rok.

Foto: Jakub Ostałowski

W przyszłym roku minie równo 30 lat od podpisania konkordatu w lipcu 1993 roku. SLD był przeciwny umowie między Polską a Stolicą Apostolską. W kampanii parlamentarnej 1993 roku pani koledzy partyjni mówili, że konkordat zostanie zerwany albo renegocjowany, bo został podpisany, gdy rząd był w stanie dymisji. Dlaczego ten dokument tak wam się nie podobał?

Nie robiliśmy kampanii wokół konkordatu, natomiast nasi przeciwnicy włączali tę kwestię w obieg polityczny. Na spotkaniach wyborczych zawsze znalazł się ktoś, kto o to pytał, a myśmy odpowiadali. Ale nie my narzucaliśmy ten temat, aczkolwiek w naszym gronie był on bardzo żywy. Przypomnę, że nim doszło do podpisania konkordatu przez rząd Hanny Suchockiej, dochodziły do nas słuchy, że w tajemnicy taka umowa jest przygotowywana. A my wyobrażaliśmy sobie, że w demokratycznym państwie prawa tak wrażliwa materia jak stosunki państwo–Kościół będzie jawnie dyskutowana, że z procesu uzgadniania umowy między Polską a Stolicą Apostolską lewica, która miała wówczas najsilniejszy klub w Sejmie, nie zostanie wykluczona. Dlatego złożyłam do ministra Krzysztofa Skubiszewskiego, ówczesnego szefa MSZ, interpelację, w której zadałam pytanie, czy to prawda, że rząd negocjuje konkordat. Z trybuny sejmowej dostałam odpowiedź bardzo niegrzeczną. Minister zapewniał, że nie toczą się żadne przygotowania i nie należy rozpowszechniać plotek.

Pozostało 92% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Plus Minus
Tajemnice pod taflą wody