Aktualizacja: 13.05.2025 18:54 Publikacja: 15.07.2022 10:00
Nowojorska wystawa projektu Murakami Flowers, na której wszystkie prace były dostępne jako NFT, maj 2022 r.
Foto: TIMOTHY A. CLARY/AFP
Kolekcję winylowych płyt wyrzuciliśmy na początku lat 90. – do dziś nie mogę tego odżałować. Wtedy, jak wszyscy, kupowaliśmy CD. Minęło parę lat. Pewnego dnia, gdy zdziwiliśmy się, że nasz syn nie ma w domu sprzętu grającego, odpowiedział, że wystarczą mu głośniki internetowe. Teraz muzyka jest w chmurze, powiedział. To było jakieś dziesięć lat temu.
Dzisiaj, zamiast gromadzić płyty, włączasz Spotify lub inny podobny serwis. Ale ostatnio sprawy nabrały jeszcze większego przyspieszenia. Rynek kultury i rozrywki może zmienić NFT, Non-Fungible Token. Czy niewymienialne tokeny, rodzaj kryptowaluty, za pomocą której możemy wejść w posiadanie wirtualnych przedmiotów zredefiniują rynek muzyczny, rynek sztuki, mody, nawet nieruchomości? Czy kolekcjonerzy płyt na zawsze stracą radość oglądania okładki, czytania opowieści o artyście? Nie poczują już delikatnego gestu kładzenia igły na krążku? Wszystko będzie w chmurze?
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas