Aktualizacja: 12.05.2022 18:25 Publikacja: 13.05.2022 17:00
Foto: AFP
Prezydent Rosji doskonale rozumie, że wielki kraj musi żywić się wielkim mitem. Nic w tym nowego, każde imperium, co więcej, każda ukształtowana historycznie zbiorowość wytwarza pełniącą rolę tożsamościowego „kleju" mitologię. Są to mity wielkie bądź małe, mądre albo głupiutkie. Trwające przez wieki bądź okamgnienie, jak hitlerowska wizja „tysiącletniej Rzeszy", która przetrwała ledwie kilkanaście lat.
Nie inaczej jest z Rosją; najpierw było dziedzictwo Włodzimierza Wielkiego, potem – już w dobie imperialnej – idea „trzeciego Rzymu", zastąpiona przez bolszewików świecką, acz również do szpiku kości mesjańską wizją „ojczyzny światowego proletariatu". W imię każdej z wymienionych idei dokonywano zawsze „słusznych" aktów w polityce wewnętrznej i zagranicznej. Jednoczenie Rusi przez Moskwę było zbieraniem w jedną całość ziem Włodzimierza przez jego następców – Rurykowiczów. Trzeci Rzym, jako dziedzic królestwa Chrystusowego, nie tylko bronił chrześcijaństwa przed ordą i hordą, ale jednoczył pod swoim berłem bogobojną słowiańszczyznę. Bolszewicy zaś, by uzasadnić swoje prawo do kontynuacji zaborczej polityki Moskwy w skali geopolitycznej, stworzyli doktrynę o ojczyźnie klasy robotniczej, stawiając na miejsce carskiej Trójcy Świętej marsowe oblicza Marksa, Engelsa i Lenina. Trochę to wyglądało komicznie, może nawet nachalnie i prostacko, ale działało jak trzeba. I to przez długie kilkadziesiąt lat.
W kolejnym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” temat niezwykle ważny – wolność słowa, czyli podstawa demokracji. Potwierdzenie tego, że nasz głos, nasze wypowiedzi mają znaczenie i mogą zmienić rzeczywistość społeczną.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
W dzisiejszym świecie poczucie istnienia wartości ma szczególne znaczenie. A to właśnie daje lektura książki „The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”.
Tak jak Bośnia ma swoją najbardziej literacką rzekę Drinę, opiewaną przez noblistę Ivona Andricia, tak i my w Polsce mamy nasz najbardziej literacki ze wszystkich cieków – Bug. Książki o nim powstają i zdaje się, że wciąż powstawać będą. Są świeże przykłady.
Piekło to świat bez przyjaźni, przyszłości i nadziei – mówi Adam Zagajewski w swoich ostatnich wierszach.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump nie wyklucza, że jeszcze w lutym spotka się z Władimirem Putinem.
W Karpatach Zachodnich ruszyła budowa nowego ośrodka narciarskiego. Ma to być miejsce, w którym turyści będą wypoczywać cały rok. Od granicy z Polską dzielić go będzie 50 kilometrów.
Trwały pokój zachęci do powrotu pokaźną część z 800 tys. Ukraińców pracujących w Polsce. Nietrwały, z ryzykiem kolejnej wojny, zatrzyma ich, ale skłonić może polskie władze do odwieszenia powszechnego poboru.
Brytyjskie myśliwce Typhoon mogą być wysłane w charakterze sił gwarantujących utrzymanie pokoju na Ukrainie - informuje „The Times”.
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział nałożenie ceł w wysokości ok. 25 proc. na import samochodów do USA. Podobne cła mają być też wprowadzone na import chipów i produktów farmaceutycznych.
W czasie konferencji prasowej na Florydzie Donald Trump oświadczył, że zaproponował, aby przed zawarciem układu pokojowego Rosji z Ukrainą na Ukrainie odbyły się wybory prezydenckie.
Choć do końca rozmów pokojowych jeszcze daleko, trzeba stwierdzić, że Rosja wojnę wygrała. Nie w sensie militarnym, lecz politycznym – a taki jest ostatecznie sens każdego konfliktu zbrojnego.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. We wtorek po raz pierwszy od wybuchu wojny dojdzie do bezpośrednich rozmów USA i Rosji na poziomie szefów dyplomacji. Siergiej Ławrow i rosyjska delegacja spotykają się z Marco Rubio i amerykańską delegacją w Rijadzie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas