Skumulowana w języku wygrana

Mój stosunek do poezji Jacka Podsiadły jest już na wstępie podejrzany, z tego względu, że pochodzimy z tego samego miasta. Ostrowiec Świętokrzyski w jego wierszach to dość markotne miejsce, które świeci raczej tym negatywnym światłem, w szczególności tragicznych historii jego żydowskich mieszkańców. Natomiast w wersji mniej ponurej pojawia się ten nasz Ostrowiec o tyle, o ile jest tłem dla wspomnień autora z dzieciństwa, choć też nie brakuje w nich dojmującego poczucia obcości i wyizolowania.

Publikacja: 29.01.2021 18:00

Skumulowana w języku wygrana

Foto: materiały prasowe

Mówić o Jacku Podsiadle, że w kolejnym tomie znowu pisze o miłości, języku i daje odpór podtruwającemu nas publicystyczno-medialnemu smogowi, to tak jakby powiedzieć o Cézanne'ie, że malował jabłka i gruszki. „Pozostał z tamtego mnie / język polski, jot pe" – pisze autor w wierszu otwierającym tom „Podwójne wahadło" i to zdanie jak sztandar mogłoby powiewać w trakcie lektury całości, zresztą od lat w wierszach Jacka Podsiały radość składania słownych klocków udziela się czytelnikowi. Niezależnie od rejestru wiersza, czy mamy do czynienia z gwarą kielecką („pici-polo na małe bramki"), czy stylizacją biblijną, ich rytm kołysze i otula odbiorcę, dając mu na chwilę krzepiące złudzenie, że język radzi sobie ze wspomnieniem nawet najbardziej tragicznym, makabrycznym.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla