Reklama
Rozwiń

„Christanitas” o polityce prawdy

Najnowszy numer pisma „Christianitas", którego redakcja stara się patrzeć na rzeczywistość społeczno-polityczną z perspektywy tradycyjnej nauki katolickiej, przywołuje w swoim tytule jeden z najbardziej niepokojących i jednocześnie trudnych do zinterpretowania fragmentów nauczania Jezusa Chrystusa: „Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz".

Publikacja: 23.06.2017 18:00

„Christianitas", nr 66

„Christianitas", nr 66

Foto: Rzeczpospolita

Rozważania autorów zakorzenione są w aktualnym kontekście: intronizacji Chrystusa, której w obecności władz państwowych dokonali kilka miesięcy temu w Łagiewnikach polscy biskupi. Główny tekst numeru, którego autorem jest Tomasz Rowiński, pokazuje, z jakiej wizji świata, religii i polityki wynikał ten akt.

Jednym z częściej przywoływanych przez przeciwników oficjalnego uznania Chrystusa za króla argumentów jest cytat z Ewangelii według św. Jana: „Królestwo moje nie jest z tego świata". Nie należy jednak rozumieć tych słów jako zobowiązania Kościoła do wycofania się, braku zaangażowania w sprawy „tego świata". Poprzez wcielenie – fakt, że Bóg stał się człowiekiem – historia doczesna i dzieje zbawienia zostały ze sobą nierozerwalnie związane. Kościół, ciało (właśnie ciało, nie duch) Chrystusa, rzeczywiście nie pochodzi stąd. Został w końcu założony przez Boga, nie przez człowieka. Ale dwa „momenty założycielskie" wspólnoty Kościoła, narodziny i śmierć Chrystusa na krzyżu, wydarzyły się w przestrzeni i czasie naszego świata. Fakt, że królestwo Jego „nie jest z tego świata", nie oznacza więc, że w nim ono nie trwa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka