Reklama

Kulturowo bliscy Niemcom

Polakom w Niemczech nikt nie zabiera ich tożsamości. Dlaczego więc w codziennym życiu dawno już zostali wchłonięci przez społeczeństwo zachodnioeuropejskie?

Publikacja: 24.02.2018 23:01

Liczba Polaków w Niemczech rosła błyskawicznie w czasie industrializacji. Na zdjęciu emigranci z Pol

Liczba Polaków w Niemczech rosła błyskawicznie w czasie industrializacji. Na zdjęciu emigranci z Polski w Holzminden w Dolnej Saksonii, 1918 rok

Foto: Foka/Forum

Kiedy zabrałem się do lektury książki niemieckiego historyka Petera Olivera Loewa na temat dziejów Polaków w Niemczech, przypomniały mi się listy Jakuba Burkhardta do Fryderyka Nietzschego, w których ów słynny historyk sztuki lekkim piórem dystansuje się od patosu niepokornego, ezoterycznie i apokaliptycznie natchnionego filozofa-proroka. Burkhardta nie interesowało „wielkie koło historii świata i kosmosu" (czyli „Weltgeschichte"). Twierdził on, że pragnie tylko wykształcić dobrych nauczycieli historii. Zdradzał im tajemnice warsztatu historyka i przygotowywał ich do pracy w szkole. W każdym razie Burkhardt nie lubił tego patetycznego, mesjanistycznego pojęcia „Weltgeschichte", którym z kolei Nietzsche był niezmiernie zafascynowany.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Plus Minus
„Historie afgańskie”: Ludzki wymiar wojny
Reklama
Reklama