Rosja mobilizuje siły wokół Ukrainy. USA ogłaszają stan zagrożenia w Europie. Morawiecki w Budapeszcie organizuje z Orbánem i Salvinim proputinowski blok polityczny. To nie jest prima aprilis" – napisał Donald Tusk, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej. Aleksander Kwaśniewski z kolei nie ma wątpliwości: Jarosław Kaczyński gotów jest ogłosić, że nie Unia Europejska jest gwarantem naszej przyszłości, ale Władimir Putin.
To odpowiedź na jeszcze nie w pełni skonsumowany pomysł nowej osi w europarlamencie. Partnerami mają być: PiS Jarosława Kaczyńskiego, węgierski Fidesz Victora Orbána i włoska Liga Mattea Salviniego, idący razem z hasłami skądinąd ostrożnymi i nawet odrobinę eklektycznymi. Oto deklaracje prowadzącego negocjacje premiera Morawieckiego: „NATO jako podstawowa płaszczyzna zapewnienia bezpieczeństwa, ale także pogłębiona integracja europejska w tych obszarach, które są potrzebne. Ale jednocześnie szanująca narodową suwerenność, wolność, wolność jednostek, ale przede wszystkim rzeczywiste europejskie wartości, takie jak rodzina, godność jednostki, chrześcijaństwo, obrona tych wartości przed różnymi innymi kulturami, które spoza Europy, ale i z wewnątrz Europy, próbują je atakować".