Tygodnik po raz kolejny postanowił prześwietlić polską rodzinę. A ta – jak się okazało i co można było przewidzieć – jest do niczego. Dlaczego? Bo tworzy ją para cierpiętników. Na pocieszenie dowiedzieliśmy się jednak, że podobnie jest z rodziną w innych krajach.
I tak, „Newsweek" przytacza opublikowane jakiś czas temu na portalu The Huffington Post wyniki sondażu przeprowadzonego przez londyńską filię międzynarodowej kancelarii prawnej Slater & Gordon wśród 2 tysięcy małżeństw. Czytamy: „Jedna piąta z nich trwa w nieszczęśliwych związkach, bo brakuje odwagi, by je skończyć. Zrobiliby to tylko wtedy, gdyby mieli pewność, że ich sytuacja finansowa się nie pogorszy. Jedna trzecia szczerze wyznała, że boi się podziału majątku, zbyt wiele ma do stracenia. Co czwarty ankietowany tłumaczył, że tkwi w jałowym małżeństwie dla dobra dzieci, ale zamierza się rozstać, kiedy dorosną. Aż 18 procent wyznaczyła sobie nawet konkretną datę zakończenia związku i liczy dni do tego terminu".