Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 18.04.2015 19:07 Publikacja: 17.04.2015 02:00
Pokaz okularów projekcyjnych 3D. Byle się nie potknąć
Foto: Bloomberg via Getty Images/ Tomohiro Ohsumi
Powiedzieć, że wielkim wynalazkom towarzyszyły wielkie obawy, to nic nie powiedzieć. Niektóre reakcje tak dalece przekraczały poziom racjonalności, że trudno je przypisać istotom rozumnym. Moja babka jeszcze w latach 50. wołała, by zgasić światło elektryczne, bo żarówki ją podglądają. Wielkie emocje wywoływały burze, które zaklinano, stawiając w oknie krucyfiks, ale w XVIII wieku pierwsze piorunochrony nazywano w Europie kacerskimi drągami i niszczono. Wprowadzenie oświetlenia w miastach w XIX wieku niektórzy traktowali jako ingerencję w boski porządek świata, w którym nie ma miejsca na światło nocą. Pod wpływem lamp ulicznych ludzie mieli być apatyczni, kury padać z braku snu, konie nabierać płochliwości, a złodzieje – zuchwałości. Czytanie przy świetle elektrycznym groziło ślepotą. Prąd płynący kablami miał powodować apopleksję, utratę świadomości, paraliż.
Kolej, ciągnięta przez diabła, który przybrał kształt lokomotywy, rozwijająca trzykrotnie większą prędkość od dyliżansu, miała odbierać kurom chęć do znoszenia jaj, a krowom – do dawania mleka. Medycy z Bawarii ostrzegali, że zbyt szybki ruch wywoła u podróżnych delirium furiosum. Pędzenie na rowerze miało skutkować zgubnym zamiłowaniem do tempa i powierzchownego traktowania zjawisk.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
W „Pułapce na myszy” Agathy Christie aktorzy Ateneum pokazują, że umieją grać na różnych instrumentach równocześnie. Czy to jeden z najlepszych spektakli roku? Niewykluczone.
W pamięci historycznej zakorzenił się jako szczery Czech, patriota. Wojsko było jego domem i rodziną. Mieścił się w idei czeskiego mesjanizmu, narodu, który został wybrany przez Pana, aby naprawił chrześcijaństwo i pokonał Antychrysta
Ubieganie się o świadczenie było łatwe, proste i bez zbędnej biurokracji. Ludzie składali wnioski przez internet, otrzymywali informację, że zostały one przyjęte, i pytali w sieci: „Panie Marczuk, gdzie jest haczyk?”. A jego nie było - mówi Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny w rządzie PiS.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas