Reklama
Rozwiń
Reklama

Jaki naprawdę jest Cristiano Ronaldo, gwiazda Realu Madryt?

Kibicujący Legii chuligani wyrządzili nam mnóstwo przykrości. Szczególnie dojmującą stratą jest to, że nie zobaczymy na żywo Cristiano Ronaldo – jednego z najwybitniejszych i najbardziej kontrowersyjnych piłkarzy w dziejach futbolu. Real Madryt zagra w Warszawie przy pustych trybunach.

Aktualizacja: 30.10.2016 07:06 Publikacja: 27.10.2016 13:12

Jaki naprawdę jest Cristiano Ronaldo, gwiazda Realu Madryt?

Foto: AFP

Właściwie kontrowersyjna jest już sama teza, że Cristiano Ronaldo jest wybitny. No bo tak: niby zdobywał Złotą Piłkę i Złoty But, niby bił kolejne rekordy bramek strzelanych w Lidze Mistrzów i lidze hiszpańskiej (w sześciu kolejnych sezonach zdobywał co najmniej 50 goli), a kilka miesięcy temu pomógł Portugalii sięgnąć po mistrzostwo Europy, ale przecież wielu kibiców widzi w nim głównie zapatrzonego w siebie bubka, samoluba i samochwałę. Ostatnim na długiej liście powodów do kpin jest w istocie kuriozalny, zważywszy na sztywność pozy, autoportret piłkarza przed najnowszym modelem Lamborghini Aventador.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Paweł Łokić: Co zabrałbym na bezludną wyspę
Plus Minus
„Poczet Władców Polski”: Poczet, jakiego potrzebowaliśmy
Plus Minus
Polska – kraj dziwny, i właśnie dlatego – piękny
Plus Minus
Inżynier z duszą artysty
Plus Minus
„Lokomotywa” i „Psie smaczki”: Pociąg do smaczków
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama