Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.01.2017 18:07 Publikacja: 20.01.2017 10:30
Kim Dzong Un wyznacza cel
Foto: AFP
Potężne ramiona wieży startowej otwierają się, odsłaniając 15-metrową białą rakietę. Na jej korpusie wymalowano północnokoreańskie flagi i hasła propagandowe. Całą scenę w specjalnym centrum dowodzenia, wyposażonym w rzędy komputerów i monitorów, obserwuje sam Kim Dzong Un. Wokół Szanownego Przywódcy stoją najwyżsi rangą oficerowie, którzy co jakiś czas odpowiadają na pytania wodza. Ten w pewnym momencie nachyla się do mikrofonu i daje sygnał do startu. Po 10 sekundach następuje zapłon. Z silników wystrzeliwują dym i jęzory ognia, a pocisk coraz szybciej wzbija się w powietrze.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas