Liga Mistrzów. Koncert Karima Benzemy w Londynie

Francuz zdobył hat tricka, Real pokonał 3:1 Chelsea i jest bliżej awansu do półfinału. Bezradny Bayern przegrał w Hiszpanii 0:1 z Villarrealem.

Publikacja: 06.04.2022 23:06

Liga Mistrzów. Koncert Karima Benzemy w Londynie

Foto: AFP

Thomas Tuchel powiedział kiedyś, że Benzema to jeden z najbardziej niedocenianych piłkarzy na świecie. Trener Chelsea zna się na futbolu jak mało kto.

Francuzowi wystarczyło kilka minut, by skraść przedstawienie. Najpierw wymienił szybkie podania z Viniciusem Juniorem, pobiegł w pole karne i efektownym strzałem głową dał Realowi prowadzenie. Trzy minuty później uwolnił się spod opieki obrońców i - tym razem po dośrodkowaniu Luki Modricia - znów trafił głową.

Nie miał jednak dość. Chwilę po przerwie wykorzystał fatalny błąd bramkarza Chelsea Edouarda Mendy'ego, przejął piłkę i skompletował hat tricka - w drugim meczu Ligi Mistrzów z rzędu (wcześniej w rewanżu 1/8 finału z Paris Saint-Germain).

Benzema w wieku 34 lat rozgrywa sezon życia. W 36 spotkaniach uzbierał już 37 bramek. - Złota Piłka to mój cel na ten rok - mówił przed ćwierćfinałem na Stamford Bridge w wywiadzie dla "L'Equipe".

Jeśli się nie zatrzyma, a Real wygra Ligę Mistrzów, wyrośnie na głównego kandydata do nagrody. Wciąż ma też dużą szansę na tytuł króla strzelców rozgrywek. Do Roberta Lewandowskiego (12 bramek) traci już tylko jednego gola.

W środę Polak nie powiększył swojego dorobku, a Bayern przegrał na wyjeździe z Villarrealem. Trudno mówić o niespodziance, kiedy przypomni się, że w poprzedniej rundzie drużyna z hiszpańskiego miasteczka rozbiła w Turynie 3:0 Juventus. Zaskoczeniem jest natomiast postawa Bawarczyków, którzy nie umieli zareagować na szybko straconą bramkę.

To ich pierwsza wyjazdowa porażka w Champions League od 2017 roku. Za tydzień podejmą rywala przed własną publicznością, ale jeśli zagrają tak jak w środę, znów mogą odpaść już w ćwierćfinale.

LIGA MISTRZÓW - ĆWIERĆFINAŁY

Chelsea - Real Madryt 1:3

(K. Havertz 40 - K. Benzema 21, 24 i 46)

Villarreal - Bayern Monachium 1:0

Thomas Tuchel powiedział kiedyś, że Benzema to jeden z najbardziej niedocenianych piłkarzy na świecie. Trener Chelsea zna się na futbolu jak mało kto.

Francuzowi wystarczyło kilka minut, by skraść przedstawienie. Najpierw wymienił szybkie podania z Viniciusem Juniorem, pobiegł w pole karne i efektownym strzałem głową dał Realowi prowadzenie. Trzy minuty później uwolnił się spod opieki obrońców i - tym razem po dośrodkowaniu Luki Modricia - znów trafił głową.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Wisła zdobyła Puchar Polski. Za takie mecze kochamy piłkę
Piłka nożna
Hiszpanie zapewnili Wiśle Kraków Puchar Polski. Dogrywka i wielkie emocje na Narodowym
Piłka nożna
Kolejny kandydat na trenera odmówił Bayernowi
Piłka nożna
Ostatnia szansa, by kupić bilety na Euro 2024. Kto pierwszy, ten lepszy
Piłka nożna
Mecz życia na Stadionie Narodowym. Wysoka stawka finału Pucharu Polski
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił