Totalizator czy tylko zabawa w Internecie

Minister finansów zakwalifikował planowaną nową grę internetową jako totalizator. Sąd ocenił to jako nadinterpretację przepisów i nakazał wydanie nowej decyzji

Publikacja: 17.03.2009 07:01

Polacy coraz więcej pieniędzy przeznaczają na gry hazardowe, w tym na zakłady Totalizatora

Polacy coraz więcej pieniędzy przeznaczają na gry hazardowe, w tym na zakłady Totalizatora

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Zabawa internetowa Bet4fun.pl, przygotowana przez spółkę Sofitia Marketing, miała polegać na typowaniu wyników imprez sportowych. Za prawidłową odpowiedź uczestnicy (po zarejestrowaniu się i wniesieniu opłaty za dany okres) mieli otrzymywać punkt. Za błędną punkt się odejmowało. Uczestnicy z największą liczbą punktów dostawaliby nagrody rzeczowe. W razie równej liczby punktów decydowałaby dogrywka.

Internetowa gra lub zabawa może być uznana decyzją ministra finansów za grę losową w rozumieniu [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=171970]ustawy z 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych[/link], mimo że nie jest tam wprost wymieniona. Ustalenie, czy mamy do czynienia z jedną z gier z ustawowego katalogu czy też wychodzi ona poza ten katalog, bywa jednak bardzo trudne.

„Dynamiczny rozwój sieci internetowej i możliwości prowadzenia gier i zawierania zakładów online, sprawia, że zapisy ustawy nie są adekwatne do wymogów współczesności, a problematyka internetowego hazardu nie doczekała się dotychczas unormowania prawnego” – stwierdzają autorzy opracowania Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową na temat skutków legalizacji gier i zakładów wzajemnych w Internecie.

Minister finansów orzekł, że Bet4fun.pl jest zakładem wzajemnym. Zgodnie z ustawą z 1992 r. zakładami wzajemnymi są zakłady o wygrane pieniężne polegające na odgadywaniu wyników sportowego współzawodnictwa ludzi lub zwierząt, w których uczestnicy wpłacają stawki, a wysokość wygranej zależy od łącznej kwoty wpłaconych stawek. Zakłady wzajemne, czyli po prostu totalizatory, mogą być urządzane tylko na restrykcyjnych warunkach przewidzianych w ustawie.

[srodtytul]Zakład wzajemny[/srodtytul]

W opinii ministra proponowana internetowa zabawa Bet4fun.pl nie ma co prawda wszystkich cech totalizatora sportowego, ale zawiera niektóre jego elementy. Są to odpłatny udział, typowanie wyników imprez sportowych, a jako cel – uzyskanie wygranej. Wystarczy to do uznania jej za zakład wzajemny.

Spółka zaskarżyła decyzję ministra do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. – Nie jest to ani gra, ani zakład wzajemny – przekonywał podczas rozprawy jej przedstawiciel radca prawny Piotr Wachowski. – Nie wypełnia bowiem jednej z przesłanek: nie przewiduje nagród pieniężnych, lecz rzeczowe.

[srodtytul]Tylko wygrane rzeczowe[/srodtytul]

Przedstawicielka ministra finansów mówiła, że skoro istnieją pewne elementy zakładów wzajemnych, to do ministra należy rozstrzygnięcie wątpliwości, czy są one wystarczające do

takiego właśnie zakwalifikowania. – Jest to zabawa hazardowa – mówiła – kierowana publicznie, przez Internet, z płatnym uczestnictwem, typowaniem wyników i nagrodami.

Sąd uznał jednak zarzuty skargi za trafne i uchylił decyzję ministra. – Elementem ustawowym zakładu wzajemnego są wygrane pieniężne – przypomniała sędzia Dorota Wdowiak. – Wspomniana gra internetowa go nie spełnia, gdyż ustawodawca używa sformułowania „wygrane pieniężne”, a to nie są wygrane rzeczowe. [b]Wyrok (sygn. VI SA/Wa 2245/08) jest nieprawomocny. [/b]

Od ubiegłego roku w Ministerstwie Finansów trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy, ponieważ obecna nie nadąża za rozwojem rynku i budzi wątpliwości co do stosowania niektórych zapisów.

[ramka][b]Portale dla bukmacherów[/b]

Działalność internetowych bukmacherów i organizatorów wszelkich form hazardu online w prawodawstwie polskim nie jest uregulowana. Organizacja gier i zakładów wzajemnych za pośrednictwem Internetu jest niezgodna z ustawą o grach i zakładach wzajemnych. Działający w sieci organizatorzy gier i zakładów wzajemnych, z reguły podmioty zagraniczne, mają zezwolenia i licencje zwykle z tzw. rajów podatkowych.

Tymczasem legalizacja i opodatkowanie internetowego hazardu może przynieść budżetowi państwa 130 mln zł rocznie z tytułu podatku od gier oraz ponad 12 mln zł z tytułu podatku dochodowego. Podstawowym problemem legislacyjnym stanie się jednak takie sprecyzowanie zapisów ustawy o grach i zakładach wzajemnych, które pozwoliłoby przejąć podmiotom działającym zgodnie z nowymi przepisami znaczący udział w rynku.

(Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową: „Skutki legalizacji gier losowych i zakładów wzajemnych organizowanych w Internecie”) [/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki:

Zabawa internetowa Bet4fun.pl, przygotowana przez spółkę Sofitia Marketing, miała polegać na typowaniu wyników imprez sportowych. Za prawidłową odpowiedź uczestnicy (po zarejestrowaniu się i wniesieniu opłaty za dany okres) mieli otrzymywać punkt. Za błędną punkt się odejmowało. Uczestnicy z największą liczbą punktów dostawaliby nagrody rzeczowe. W razie równej liczby punktów decydowałaby dogrywka.

Internetowa gra lub zabawa może być uznana decyzją ministra finansów za grę losową w rozumieniu [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=171970]ustawy z 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych[/link], mimo że nie jest tam wprost wymieniona. Ustalenie, czy mamy do czynienia z jedną z gier z ustawowego katalogu czy też wychodzi ona poza ten katalog, bywa jednak bardzo trudne.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów