[b]Tak orzekł NSA 25 sierpnia 2010 r. (I FSK 1210/09).[/b]
Spółka dokonywała zgłoszeń celnych w procedurze dopuszczenia do obrotu importowanych towarów, uiszczając cło i podatek. W wyniku przeprowadzonej kontroli naczelnik urzędu celnego wydał decyzję, orzekając, że podstawa opodatkowania deklarowana przez spółkę powinna być wyższa, niż wynika to ze zgłoszeń celnych.
Zdaniem organu spółka błędnie zakwalifikowała prowizję przyznaną agentowi w zawartej umowie o pośrednictwo handlowe. Organ I instancji uznał ją za prowizję od zakupu, która powinna być wliczona do podstawy opodatkowania. Organ odwoławczy utrzymał tę decyzję w mocy, jednak zmienił kwalifikację prowizji, uznając, że mamy do czynienia z prowizją od pośrednictwa, co nie zmieniło tego, że zwiększała ona podstawę opodatkowania.
WSA oddalił skargę spółki. Stwierdził, że aby można było mówić o prowizji od zakupu, agent musi być umocowany do zawierania czynności prawnych w imieniu mocodawcy. NSA rozpoznając skargę kasacyjną spółki, zauważył, że podstawa opodatkowania w imporcie towarów obejmuje m.in. wartość celną. Podkreślił, że wypłacone prowizje nie mogły być zakwalifikowane jako prowizje od zakupu, które zgodnie ze wspólnotowym [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AF505EA02F8B03217EC02F6E1F5258E6?id=162069]kodeksem celnym[/link] (w.k.c.) zostałyby wyłączone z wartości celnej.
Zgodnie z definicją zawartą w w.k.c. prowizje od zakupu to opłaty poniesione przez importera na rzecz agenta za usługę polegającą na reprezentowaniu go przy zakupie towarów, których wartość celna jest ustalana.