Ulga na złe długi jest zgodna z prawem UE

Ulga na złe długi w VAT została wprowadzona dopiero 11 miesięcy po wejściu Polski do UE. Nie są nią objęte wierzytelności powstałe wcześniej. Taka regulacja jest zgodna z prawem wspólnotowym

Aktualizacja: 13.04.2011 05:05 Publikacja: 13.04.2011 03:00

Ulga na złe długi jest zgodna z prawem UE

Foto: www.sxc.hu

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 5 kwietnia 2011 (I FSK 569/ 10)

.

Spółka akcyjna wystąpiła o  stwierdzenie nadpłaty w VAT za czerwiec 2004. Do wniosku załączyła korektę deklaracji VAT-7. Wyjaśniła, że powodem korekty było nieotrzymanie zapłaty z faktury wystawionej za dostawę walcówki.

Podatek należny został zewidencjonowany w rejestrze sprzedaży i zapłacony. Spółka powołała się bezpośrednio na przepisy VI dyrektywy, dotyczące pomniejszenia podstawy opodatkowania w wypadku braku zapłaty należności przez nabywcę.

Zgodnie z ich treścią w razie odwołania, odmowy lub całkowitego albo częściowego braku zapłaty lub w przypadku obniżenia ceny po dostawie towaru czy wykonaniu usługi podstawę opodatkowania pomniejsza się odpowiednio, zgodnie z warunkami określonymi przez państwa członkowskie. Jednak w  przypadku całkowitego lub częściowego braku zapłaty państwa członkowskie mogą odstąpić od tej zasady.

Organ podatkowy odmówił stwierdzenia nadpłaty i  uwzględnienia korekty deklaracji. W jego ocenie art. 11 (C) (1) VI dyrektywy został wdrożony do ustawy o VAT dopiero 1 czerwca 2005, kiedy to weszły w życie art. 89a i 89b. Ponadto ustawodawca ograniczył możliwość korekty deklaracji w przypadku nieściągalnych wierzytelności do tych powstałych od 1 czerwca 2005, czyli od dnia wejścia w życie nowelizacji.

Podatniczka nie zgodziła się z takim rozstrzygnięciem. Wskazała na prymat prawa wspólnotowego nad krajowym i błędną interpretację VI dyrektywy. Jej zdaniem czym innym jest zastosowanie prawa, a czym innym odstąpienie od stosowania prawa Unii.

W przypadku złych długów przez 11 miesięcy od wejścia do UE żaden przepis polskiej ustawy o VAT nie zawierał zapisu, że w razie braku całkowitej lub częściowej zapłaty podatnikowi nie przysługuje prawo do pomniejszenia podstawy opodatkowania. W związku z tym wniosek o stwierdzenie nadpłaty ma umocowanie w prawie unijnym i jest zasadny.

Sądy administracyjne nie przyznały jednak racji skarżącej. Oddalając skargę spółki, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uznał, że fiskus prawidłowo wdrożył art. 11 VI dyrektywy do prawa krajowego. Sąd nie miał wątpliwości, że przepisy dotyczące ulgi na złe długi stosuje się do wierzytelności powstałych od dnia wejścia nowelizacji. Ponadto ustawodawca wyraźnie odnosi się do wierzytelności, a nie do wierzytelności nieściągalnych.

Oznacza to, że ulga na złe długi może być zastosowana wyłącznie do podatku należnego od kwot obrotu, które stały się należne od 1 czerwca 2005, z tą datą przepis wszedł bowiem w życie.

Skarga do NSA również okazała się nieskuteczna. Sąd nie zgodził się, że polski ustawodawca naruszył przepisy unijne. Polska miała prawo wprowadzić to korzystne dla podatników rozwiązanie później, i z tego skorzystała.

Zobacz więcej w serwisie:

Podatki i księgi

»

VAT i akcyza

»

VAT

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 5 kwietnia 2011 (I FSK 569/ 10)

Spółka akcyjna wystąpiła o  stwierdzenie nadpłaty w VAT za czerwiec 2004. Do wniosku załączyła korektę deklaracji VAT-7. Wyjaśniła, że powodem korekty było nieotrzymanie zapłaty z faktury wystawionej za dostawę walcówki.

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara