Tak stwierdził[b] Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie (sygn. III SAB/Lu 8/09)[/b].
Zenon S., były wykładowca Politechniki Lubelskiej, domagał się od rektora tej uczeni udostępnienia mu kserokopii: wykazu członków Senatu Politechniki, umowy z maja 2003 r. o współpracy z Wyższą Szkołą Ekonomii i Innowacji w Lublinie, a także wykazu umów cywilnoprawnych zawartych z WSEI oraz zakresu odpowiedzialności w ramach umowy o pracę wskazanych z imienia i nazwiska dwóch pracowników naukowych.
Rektor Politechniki Lubelskiej w odpowiedzi poinformował go, że wykaz członków senatu jest dostępny na stronie internetowej uczelni, a pozostałe dokumenty nie stanowią informacji publicznej. Nie podlegają więc udostępnieniu.
W skardze do sądu Zenon S. zarzucił rektorowi bezczynność. Podniósł, że nie uwzględnił jego wniosku, a powinien. Ponadto w tej sytuacji rektor miał obowiązek wydać decyzję administracyjną, o której mowa w art. 16 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7FF6A7C3E26625C9E209B7F53D03551F?id=162786]ustawy o dostępie do informacji publicznej[/link].
[wyimek]Treść umów nie spełnia kryterium informacji publicznej[/wyimek]