[b]Sąd Najwyższy w uchwale wyjaśnił wątpliwość prawną dotyczącą doręczenia związanych z tym pism (sygn. III CZP 127/08)[/b]. Wątpliwość powstała na tle art. 479[sup]9[/sup] § 1 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link] obowiązującego z sprawach gospodarczych i mającego na celu ich usprawnienie. Obliguje on stronę reprezentowaną przez profesjonalnego pełnomocnika – adwokata, radcę prawnego, rzecznika patentowego, a także przez Prokuratorię Generalną, do doręczenia odpisów pism procesowych z załącznikami bezpośrednio stronie przeciwnej. Strona (reprezentujący ją pełnomocnik) ma też w takich wypadkach obowiązek dołączenia do pisma wniesionego do sądu dowodu doręczenia drugiej stronie odpisu pisma albo dowodu przesłania go przesyłką poleconą.
W przepisie tym przewidziano także dotkliwą sankcję za niedopełnienie obowiązku dołączenia do pisma takiego dowodu. Jest nią zwrot pisma bez wezwania do usunięcia braku.
Na tle konkretnej sprawy gospodarczej o zapłatę wniesionej przez spółkę akcyjną MURAPOL przeciwko spółce z o.o. Bakard powstała wątpliwość, czy obowiązek ten dotyczy także pisma z wnioskiem o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji. Taki wniosek wraz z apelacją skierowała do sądu niezadowolona z wyroku sądu I instancji spółka Bakard.
Uznając, że nie jest to potrzebne, nie dołączyła do niego dowodu doręczenia przeciwnikowi odpisu tego wniosku ani dowodu przesłania go przesyłką poleconą. Sąd z tego powodu wniosku o przywrócenie terminu nie uwzględnił i w rezultacie w postanowieniu z 11 lipca 2008 r. odrzucił apelację jako wniesioną po terminie.
Sprawa trafiła do sądu II instancji wskutek zażalenia spółki Bakard. Ten jednak uznał, że powstała w niej wątpliwość prawna, którą rozstrzygnąć musi Sąd Najwyższy.