Aktualizacja: 13.07.2019 10:08 Publikacja: 12.07.2019 20:39
Foto: Adobe Stock
Rok po zapowiedzi wprowadzenia Karty Praw Podatnika takiego dokumentu wciąż nie ma. Czy prawa podatników są przestrzegane? Różnie z tym bywa.
Działania „obronne” prezesa TK to reakcja bardzo stonowana. Mogła przecież przybrać postać działania ukierunkowanego na ściganie rzecznika generalnego TSUE za instytucjonalny zamach stanu.
Nie możemy sobie pozwolić na to, by krajowy system cyberbezpieczeństwa 2.0 był systemem z tektury, przepalającym pieniądze podatnika.
W bajkach zakochani żyją długo i szczęśliwie. W prawdziwym życiu bywa inaczej. I to nie wizja długotrwałego i czasem kosztownego rozwodu powinna być spoiwem rodziny.
Rola Bałtyku jest kluczowa w kontekście transformacji europejskiego sektora energii. Akwen doskonale nadaje się do rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, sprzyja też rozwojowi innych technologii niskoemisyjnych, w tym odnawialnego wodoru.
Sędziowie i rzecznicy TSUE powołani przez oligarchię UE oświadczają narodowi sprawującemu „władzę zwierzchnią w Rzeczypospolitej Polskiej”, że nie będzie sobie sędziów Trybunału Konstytucyjnego sam wybierał, jak chce. Odpowiednie osobistości wskażą mu osobistości powołane wcześniej przez inne osobistości.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego w sprawie ustalania wysokości odszkodowań z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, zamiast usunąć rozbieżności w orzecznictwie, rodzi kolejne pytania i wątpliwości, szczególnie w kontekście równego traktowania poszkodowanych - uważa Rzecznik Finansowy.
Liczba polis OC i AC rośnie z roku na rok. W 2024 r. ubezpieczyciele wypłacili z nich rekordową kwotę odszkodowań. Także dlatego, że rosną koszty szkód. W ślad za nimi po latach wojny cenowej ruszyły też ceny polis OC. W 2025 r. dalej będą drożeć.
Rząd chce zabierać prawo jazdy na pięć lat za złamanie zakazu, który w ostatnich latach narusza znikomy procent osób. Prawdziwym problemem nie są kierujący, którym dokument zatrzymano na krótki okres, lecz ci, którym w ogóle cofnięto uprawnienia.
Kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień, nie może być tolerowane i wymaga surowej kary – tak Ministerstwo Infrastruktury uzasadnia pomysł cofania uprawnień na pięć lat za złamanie trzymiesięcznego zakazu jazdy. Jednocześnie zastrzega, że prace nad tą propozycją nie zostały zakończone i może ona ulec zmianie.
Jazda w okresie trzymiesięcznego zatrzymania prawa jazdy ma skutkować cofnięciem uprawnień na pięć lat. Zdaniem ekspertów to sankcja nieproporcjonalna i naruszająca zasadę równości wobec prawa.
Nie ma przepisów na tyle złych, by nie dało się ich jeszcze popsuć. Dobrze obrazuje to próba naprawienia regulacji o przepadku pojazdu.
Kierujący, zamierzający wykonać skręt w lewo, nie jest zobowiązany do upewnienia się, czy nie jest wyprzedzany - orzekł Sąd Najwyższy.
Sprawcy przestępstw drogowych, którzy nie są samoistnymi posiadaczami pojazdu, będą podwójnie faworyzowani. Mogą uniknąć nawiązki, a nawet jeśli sąd ją zastosuje, to w wysokości odpowiedniej do wagi czynu i możliwości majątkowych sprawcy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas