Joanna Parafianowicz o porównaniu togi do szkolnego fartuszka

Nie przyszło mi do głowy porównać symbol urzędu do szkolnego fartuszka.

Aktualizacja: 25.01.2020 23:57 Publikacja: 25.01.2020 00:01

Joanna Parafianowicz o porównaniu togi do szkolnego fartuszka

Gdzie dwóch prawników, tam co najmniej trzy opinie. Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości zwykle skłonni są do polemik, sporów i dysput, nawet niezmierzających do tego, by uczynić świat lepszym, lecz ponad wszystko – ciekawych. Za sprawą tych szczególnych predyspozycji prawnicy chętnie wyrażają odmienne opinie w kwestiach legislacyjnych, oceniają w sposób wzajemnie się wykluczający stany faktyczne prowadzonych spraw i wykorzystują erystyczne chwyty, aby wykazać lub choćby uprawdopodobnić swe racje.

Pozostało 83% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Składka zdrowotna, czyli paliwo wyborcze
Opinie Prawne
Wandzel: Czy po uchwale SN frankowicze mają szansę na mieszkania za darmo?
Opinie Prawne
Marek Isański: Wybory kopertowe, czyli „prawo” państwa kontra prawa obywatela
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Co dalej z podsłuchami i Pegasusem po raporcie Adama Bodnara
Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?