Ponad 3 mld zł wpływów może stracić w przyszłym roku Skarb Państwa z powodu nieopodatkowania spółek, często wielkich koncernów, które wprawdzie działały w Polsce, ale dzięki różnym dopuszczalnym konstrukcjom płaciły podatki w rajach podatkowych.
Przepisy, które od 1 stycznia 2015 r. miały nałożyć na te firmy nową daninę, zostały uchwalone, ale dziwnym trafem, przez czyjeś przeoczenie, nie będą obowiązywać.
Do pewnego momentu wszystko szło zgodnie z planem. Parlament uchwalił ustawę i 17 września podpisał ją prezydent. Akt prawny następnie trafił do Rządowego Centrum Legislacji i miał się ukazać w elektronicznym Dzienniku Ustaw.
RCL nie ma wyznaczonego ścisłego terminu na opublikowanie ustawy. Przepis mówi jedynie, że musi zrobić to niezwłocznie. W erze nowych technologii, gdy Dziennik Ustaw nie wymaga już farby drukarskiej, matryc ani ryz papieru, wydaje się, że wszystko można załatwić błyskawicznie. Ale nie tym razem. Ustawy nie udało się opublikować do końca września.
Pech chciał, że jest tak skonstruowana, iż – jeżeli nie zostanie opublikowana najpóźniej do 30 września – nie będzie mogła obowiązywać od 1 stycznia 2015 r., ale dopiero rok później. Dlaczego? Najprościej mówiąc: firmy rozliczają się za pełny rok, w efekcie zwłoka choćby jednodniowa powoduje, że robiłyby to w trakcie roku.