Aktualizacja: 30.06.2015 23:05 Publikacja: 30.06.2015 23:05
1 lipca 2015 r. nie jest żadnym przełomem. Uzyskanie przez radców prawnych, na zasadach określonych w ustawie, uprawnień do występowania jako obrońcy w sprawach karnych i karnoskarbowych jest naturalną konsekwencją rozwoju zawodu i jego samorządu.
Faktem jest, że konsekwentnie od krajowego zjazdu jesienią 2007 r. samorząd zabiegał o te kompetencje, argumentując zasadność takiego rozwiązania. Samo zabieganie mogłoby się jednak okazać niewystarczające, gdyby nie okoliczności pozwalające wywieść tę argumentację. Kognicja zawodu radcy prawnego zwiększała się sukcesywnie już od 1997 r., wyprowadzając go z wyłącznie urzędniczego charakteru w instytucjach administracji publicznej i dominujących jeszcze przed laty strukturach przedsiębiorczości na szerokie wody wymiaru sprawiedliwości.
W przeddzień wyborów na Prezydenta RP trzeba tak wybrać władzę w warszawskiej adwokaturze, aby niezależność nasz...
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas