Reklama

Umowa z firmą audytorską: ograniczanie dostępu do danych to błąd

Odpowiednie skonstruowanie umowy z firmą audytorską pozwoli uniknąć niezręcznych sytuacji.

Publikacja: 02.03.2016 02:00

Agnieszka Łukasiewicz

Agnieszka Łukasiewicz

Foto: Fotorzepa/WaldemarKompała

W kolejnym materiale przygotowanym we współpracy z ekspertami Krajowej Izby Biegłych Rewidentów prezentujemy – zgodnie z zapowiedzią – zagadnienia związane z zawarciem umowy o przeprowadzenie badania sprawozdania finansowego - "Co w umowie o audyt". Hanna Sztuczyńska, biegły rewident, omawia nie tylko formalne aspekty podpisania umowy z audytorem. Zwraca także uwagę na nieporozumienia, jakie mogą się pojawić między biegłym a badaną spółką. Jedną z przyczyn napięć we współpracy może być próba ograniczenia dostępu audytora do niektórych danych firmy, np. dotyczących wynagrodzeń zarządu. Biegły nie może nie mieć wglądu w dane, które wymagają ujawnienia w sprawozdaniu finansowym, ponieważ musi je zbadać.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tego Waldemar Żurek nie rozumie. I chyba nigdy nie zrozumie
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Reklama
Reklama