Reklama

Wojciech Tumidalski: Między prawem a sprawiedliwością

Lex Tusk niby nie zakazuje kandydowania na żadne funkcje, ale w praktyce blokuje możliwość ich objęcia tym, których komisja uzna za ulegających rosyjskim wpływom.

Publikacja: 05.06.2023 02:56

Prezydent Andrzej Duda oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński

Prezydent Andrzej Duda oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Kiedy dookoła zbyt często robi się śmiesznie, to nie jest wesoło” – mówił Edward Dziewoński w kabarecie Dudek w czasach, o których zwykło się pisać, że minęły. Mimo to politycy wciąż dostarczają nam dowodów na szkodliwe działanie nadmiaru śmieszności. Bo czym innym jest informowanie, że podpisało się ustawę powołującą komisję ds. rosyjskich wpływów, a zarazem kwestionowanie jej w skardze do Trybunału Konstytucyjnego? Czym jest zapewnianie przez kolejne dni, że krytycy ustawy mają kłamliwe informacje bazujące na plotkach i pomówieniach, a na koniec tygodnia połknięcie własnego języka i złożenie projektu nowelizacji? Nie mam wątpliwości, że powstała ona wyłącznie w wyniku stanowczej perswazji ze strony naszych zachodnich partnerów. Nowela ma stworzyć wrażenie odpolitycznienia i ucywilizowania przepisów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Reklama
Reklama