Jan Cipiur: Wołanie na puszczy w sprawach podatkowych

Polski system dobija pośpiech prawodawców. Wyścigi z czasem służą rządzącym do ukrycia zamiarów i prawdziwych treści nowych przepisów. Zmorą jest także zmienność prawa.

Publikacja: 11.08.2022 07:42

Jan Cipiur: Wołanie na puszczy w sprawach podatkowych

Foto: Adobe Stock

Podatek dochodowy wprowadzono w USA w 2013 r. Do pierwszego formularza nr 1040, służącego do jego rozliczania, dołączano jedną stronę instrukcji dla podatnika. Ten sam formularz miał w ubiegłym roku 230 stron z wyjaśnieniami i wskazówkami.

Tamtejsi politycy mówią, że chcieliby podatków rozsądnie niskich oraz łatwych w wymierzaniu i poborze. Gdy jednak przyjdzie co do czego, obietnice idą w kąt. Pod względem ogromu przepisów podatkowych Stany Zjednoczone, będące ikoną wolnego rynku, rywalizują jedynie z Indiami, które są jednym wielkim wykwitem pokracznego etatyzmu.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama