Aktualizacja: 16.06.2016 03:00 Publikacja: 16.06.2016 03:00
2 zdjęcia
ZobaczFoto: www.sxc.hu
Kara za lekkomyślność może być zaś bardzo dotkliwa, gdy spółka jest w złej kondycji finansowej, a członek zarządu nie podejmie właściwych działań w odpowiednim czasie. Jej zaległości mogą przejść na reprezentanta i być egzekwowane z jego prywatnego majątku.
Odpowiedzialność członka zarządu spółki za jej długi jest ograniczona do okresu, w którym pełnił tę funkcję. Z tej zasady niektórzy menedżerowie próbują zrobić użytek, upatrując w niej ostatniej deski ratunku. Próbują kwestionować okres swego urzędowania. Taka próba uwolnienia się od zobowiązań nie jest jednak skuteczna, jeśli reprezentant podmiotu tylko pozornie zrezygnował z funkcji. Najważniejsze jest bowiem faktyczne umocowanie i możliwość podejmowania decyzji w imieniu spółki.
Adwokaci i adwokatki desperacko oczekują zmian prawa. Nie tylko tych na poziomie przywracania ładu konstytucyjne...
Pomysł wstrzymania się przez korporacje na 30 dni z przekazywaniem sądom list prawników świadczących pomoc z urz...
Sądownictwo dyscyplinarne to bardzo wrażliwy obszar wymiaru sprawiedliwości. I chyba dlatego pokusy jego polityc...
Wiceminister sprawiedliwości publikuje materiały popierające jednego z kandydatów, a analitycy rozstawiają już s...
Czasem dużo musi się zmienić, by wszystko zostało po staremu. Dotyczy to także podejścia do legislacji i kluczow...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas