Reklama
Rozwiń

Błękitne certyfikaty pełne wątpliwości

Rozstrzygnięcie pierwszych aukcji, w których wytwórcy energii zmienią system wsparcia, może pokazać, jak skomplikowana w praktyce będzie możliwość umorzenia certyfikatów z powodu ich ograniczonej podaży – zauważają Adam Jodłowski, Jakub Kasnowski i Wojciech Saciuk.

Publikacja: 22.11.2016 08:33

Błękitne certyfikaty pełne wątpliwości

Foto: 123RF

Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi do ustawy o OZE od 1 lipca br. świadectwa pochodzenia energii ze źródeł odnawialnych są wydawane oddzielnie dla energii elektrycznej wytworzonej z biogazu rolniczego (tzw. błękitne lub niebieskie) i OZE innych niż wykorzystujące biogaz rolniczy.

Nowelizacja wprowadziła obowiązek uzyskania i przedstawienia do umorzenia prezesowi URE świadectw pochodzenia (m.in. przez odbiorców przemysłowych i przedsiębiorstwa energetyczne) na poziomie 19,35 proc. w zakresie udziału ilościowego energii elektrycznej w przypadku źródeł OZE oraz 0,65 proc. w przypadku źródeł OZE wykorzystujących biogaz rolniczy. Przepisy przejściowe zakładają ograniczenie tego obowiązku w drugim półroczu 2016 r. odpowiednio do 14,35 i 0,65 proc. To istotne novum w zakresie wsparcia funkcjonujących biogazowni wykorzystujących biogaz rolniczy. Ustawa wprowadza też możliwość zmiany wielkości wskazanego udziału na kolejne lata kalendarzowe. Poziomy obowiązku na rok 2017 mają wynieść odpowiednio 15,4 proc. oraz 0,6 proc. Wobec tego przyjąć należy, że obowiązek w zakresie świadectw pochodzenia zapisany na poziomie 20 proc. będzie w istocie wynosił 16 proc.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców