Reklama
Rozwiń

Jerzy Kowalski: Gmina bez planu jest jak śledzik bez... wody

Co musi mieć każda gmina w Polsce? Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, czyli m.p.z.p..

Aktualizacja: 06.04.2021 09:19 Publikacja: 05.04.2021 02:00

Jerzy Kowalski: Gmina bez planu jest jak śledzik bez... wody

Foto: Adobe Stock

Bez niego inwestycyjny boom w terenie jest utrudniony. Natomiast świadomość deweloperów, przedsiębiorców, budowlańców różnej maści i zwykłych Kowalskich jest dość ograniczona co do możliwości dokonywania zmian w otaczającej ich przestrzeni rzeczywistej. Po prostu nie wiedzą na czym stoją. Co to jest więc m.p.z.p., skoro ma taką władzę? To taki skromny akt prawny złożony z dwóch części – opisowej i graficznej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców