Reklama
Rozwiń
Reklama

Tomasz Pietryga: Krótka refleksja o humanitaryzmie

Ojciec Józef Bocheński, dominikanin, pisząc kiedyś o pacyfizmie i humanitaryzmie, przyznał, że są często używane przez napastników do moralnego rozbrajania napadniętego, ofiary.

Publikacja: 22.11.2021 17:50

Tomasz Pietryga: Krótka refleksja o humanitaryzmie

Foto: PAP/Artur Reszko

Te słowa dobrze pasują do sytuacji na wschodniej granicy. Imigranci są wykorzystywani jako broń humanitarna, więc wymyka się prostej ocenie moralnej, kto jest w tym zwarciu napastnikiem, a kto atakowanym. Na tej płynności oceny żeruje Łukaszenka. Licząc, że to jemu, kryjącemu się cynicznie za imigrantami, światowa opinia publiczna przyzna moralne racje. Obrońcy granicy zostaną natomiast „ rozbrojeni”, zredukowani do kategorii tępych żołdaków czy jak to ich nazwał Władysław Frasyniuk, „śmieci” znęcających się nad bezbronnymi kobietami i dziećmi. Tacy nie mają moralnego prawa nazywać się obrońcami granic.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Katarzyna Szymielewicz, Wojciech Klicki: Nie ma darmowych ubezpieczeń
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Prezydent w stronie biernej
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Każdy ma prawo do sądu – własnego, na dowolny temat
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Pegasus niczego nie nauczył rządzących
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Konserwowanie patologii w KRS
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama