Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało poważne zmiany w prawie spadkowym. Stosowne założenia ustawy nowelizującej kodeks cywilny z 1964 r., a w szczególności jego księgę czwartą, czyli prawo spadkowe, zostały niedawno opublikowane na stronach Rządowego Biura Legislacyjnego (vide projekt nr UD222).
Można powiedzieć: czas po temu najwyższy. Prawo spadkowe wymaga pilnego, a przede wszystkim gruntownego „remontu". Po kilkudziesięciu latach faktycznej hibernacji w czasach PRL-u (kiedy nie było czego dziedziczyć, a więc prawo sukcesyjne nie było też w praktyce szczególnie potrzebne), a następnie po ponad 30 latach narastającego zapotrzebowania na rozwiązania dopasowane do potrzeb z trudem, ale jednak bogacącego się społeczeństwa, a jednocześnie po latach jedynie drobnych, najpilniejszych „napraw", pora na „remont" bardziej generalny.